Za obrazę polskiego żołnierza - kolejny proces Władysława Frasyniuka

To kolejna sprawa – poprzednio sąd nakazał odszukanie konkretnych osób, które miały by zostać poszkodowane słowami Władysława Frasyniuka. Radosław Baszuk, adwokat Frasyniuka powiedział, po wyjściu z sali sądowej, że niewykluczone, że sąd nie znajdzie poszkodowanych:

„Nie ma znieważenia bez konkretnie zidentyfikowanego pokrzywdzonego, po drugie przy ponownym rozpatrzeniu sprawy ma znaleźć tych zidentyfikowanych pokrzywdzonych”

Tymczasem sam polityk podkreśla, że mimo upływu lat nic nie zmieniło się na samej granicy:

„Nic się nie zmieniło, ponieważ pusch-backi funkcjonują tak, jak funkcjonowały poprzednio. Żołnierze tak jak poprzednio własnymi „ręcami”, jak to się mówi, pozbawiają tych ludzi prawa do jakiegokolwiek szacunku, godności. A także nie udzielają tym ludziom pomocy”

Proces toczy się w wyłączeniem jawności.