Na bazarek do... sieci. Wirtualne targowiska rosną w siłę

Przy okazji towar jest często tańszy niż w sklepie, bo nie zarabiają na nim pośrednicy. Wrocławianka Natalia Bihun przyznaje, że stara się kupować nie tylko wszelkie produkty żywnościowe, ale i wiele innych rzeczy na takich e-targowiskach.

Joanna Grzelczak w ten sposób sprzedaje ekologiczne borówki amerykańskie z rodzinnej plantacji pod Wrocławiem. Jak mówi, przez poprzednie dwa lata oddawała owoce głównie w ręce pośredników:

Co więcej, wielu sprzedawców oferuje również dowóz kupionych towarów wprost pod drzwi klienta. Wszystko zależy tutaj od zawartej bez  pośredników umowy. Szybko rozwija się też e-bazarek prowadzony przez Dolnośląski Ośrodek Doradztwa Rolniczego we Wrocławiu. Zarówno sprzedający, jak i kupujący mogą z niego korzystać bezpłatnie. Bazarków można szukać na przykład na Facebooku.

POSŁUCHAJ: