Koronawirus na Dolnym Śląsku. Jak działają punkty wymazowe? [POSŁUCHAJ]

Ze skierowaniem trzeba znaleźć miejsce, gdzie można zrobić wymaz. Na Dolnym Śląsku jest 41 punktów wymazowych, w samym Wrocławiu 11. Jak działają, czy trzeba czekać - to sprawdzała nasza reporterka - Elżbieta Osowicz:

W niektórych punktach udaje się zrobić wymaz prawie od ręki, ale na przykład na Brochowie we Wrocławiu trzeba czekać kilka godzin

Do tej pory w woj. dolnośląskim wykryto 26 950 przypadków zakażeń koronawirusem, z czego 2 451 ostatniej doby. To rekordowy dzienny przyrost od początku pandemii; wcześniejszy rekord padł w środę, kiedy poinformowano o 2324 zakażeniach.

Najwięcej przypadków (902) zgłoszono we Wrocławiu, w czołówce są też powiaty wrocławski (412), oławski (93), jeleniogórski (84) i dzierżoniowski (80).

Według danych przekazanych w czwartek przez Dolnośląski Urząd Wojewódzki, w szpitalach w regionie leczy się 1306 pacjentów chorych na COVID-19.

W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. J. Gromkowskiego – największym szpitalu zakaźnym w regionie – przebywa 159 pacjentów z koronawirusem, z czego 13 pod respiratorami. W szpitalu w Bolesławcu jest 85 pacjentów, z czego 17 wymaga wentylacji respiratorowej. Z kolei w szpitalach w Wałbrzychu hospitalizowanych jest łącznie 76 osób, z czego 6 podłączonych jest do respiratorów. W szpitalu w Jeleniej Górze leczonych jest 57 pacjentów chorych na COVID-19, a w Legnicy 64.

W województwie ponad 29 tys. osób objęto kwarantanną, a ponad 2,5 tys. nadzorem epidemiologicznym. Do tej pory z COVID-19 wyzdrowiało ponad 9683 mieszkańców Dolnego Śląska. Zmarło 453 chorych; ostatniej doby 42 osoby – wynika z danych resortu zdrowia.