Wrocław: W niektórych szpitalach wracają porody rodzinne

Elżbieta Osowicz, km | Utworzono: 2021-01-04 06:49 | Zmodyfikowano: 2021-01-04 06:54
Wrocław: W niektórych szpitalach wracają porody rodzinne  - fot. Patrycja Dzwonkowska
fot. Patrycja Dzwonkowska

Z pewnymi ograniczeniami, ale w niektórych szpitalach wracają porody rodzinne. We Wrocławiu w dwóch oddziałach położniczych: przy Kamieńskiego i na Brochowie przywrócono taką możliwość. Szpital im. Falkiewicza nie wymaga już od osoby towarzyszącej ujemnego testu na Covid-19, wystarczy wypełnić ankietę w której deklaruje się, że nie ma się objawów choroby. Rzecznik szpitala Michał Przybycień przyznaje, że zainteresowanie jest bardzo duże:

Jak mówi położna Małgorzata Mielcarek ze szpitala im. Falkiewicza, czas przebywania na porodówce jest krótszy niż przed pandemią:

W szpitalu na Brochowie w oddzielnych skrzydle rodzą ciężarne z dodatnim wynikiem w kierunku Covid-19. Kliniki na razie nie zdecydowały się na przywrócenie porodów rodzinnych. Jak tłumaczy rzeczniczka szpitala Monika Kowalska, do tego ośrodka trafiają kobiety z zagrożoną ciążą i lekarze nie chcą ich narażać:

Z rzecznikiem szpitala im. Falkiewicza Michałem Przybycieniem, położną Małgorzatą Mielcarek i przyszłymi rodzicami rozmawiała Elżbieta Osowicz:

Reklama

Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~R2D22021-01-04 08:05:57 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Od 800 milionów do nawet miliarda złotych mogą kosztować wszystkie szpitale tymczasowe. Rząd jednak nie odpowiada na pytanie, ile wydał na szpital narodowy. O sprawie donosi „Rzeczpospolita”. Gazeta przypomina, że minister zdrowia przekazał posłance Hannie Gill-Piątek informacje, że 19 szpitali tymczasowych utworzonych przez wojewodów kosztowało 518 mln 163 tys. 483 zł. Dziennik zwraca jednak uwagę, że do pełnej listy kosztów brakuje 13 placówek zbudowanych przez spółki Skarbu Państwa i „premierowego” Szpitala Narodowego. Według szacunków „Rzeczpospolitej” to dodatkowe 300–500 mln zł. Najwyższe koszty spośród 19 placówek poniesiono w budynkach targowych – jak w Poznaniu (39,7 mln zł), Lublinie (47,9 mln zł) oraz Krakowie (35,7 mln zł). Najdroższe szpitale zbudowano we Wrocławiu (spółka Dynamic Congress Centre – za 75,6 mln zł) i Katowicach (Międzynarodowe Centrum Kongresowe – 55,5 mln zł). Z kolei najtańsze okazały się szpitale urządzone w budynkach służby zdrowia, jak np. ZOZ-u w Nidzicy czy Szczytnie – każdy ok. 5 mln zł, i w Wojskowym Szpitalu Uzdrowiskowo-Rehabilitacyjnym SPZOZ w Ciechocinku (tu niecałe 3 mln zł).