Świdnica: Powstanie Rada ds. Równego Traktowania

Bartosz Szarafin, mk | Utworzono: 2021-03-28 07:20 | Zmodyfikowano: 2021-03-28 07:23
Świdnica: Powstanie Rada ds. Równego Traktowania - fot. um.swidnica.pl
fot. um.swidnica.pl

Zadaniem rady będzie opracowywanie i opiniowanie dokumentów z zakresu polityki społecznej miasta, czy monitorowanie przypadków dyskryminacji. Każdy kandydat musiał wcześniej przedstawić swój biogram i pomysły na pracę społeczną w dziedzinie równości. Przykładowo: Co można by zmienić w podejściu do obcokrajowców? Opowiada Natasha Polkh Kastukovich. Białorusinka mieszkająca od 16 lat w Polsce, jedna z osób zasiadających w nowej radzie:

- Tematów do współpracy nie zabraknie - zapewnia  Szymon Chojnowski - wiceprezydent Świdnicy:

A czasem nie trzeba wiele. Wystarczy ułatwić proces meldunku czy wymiany prawa jazdy. Obcokrajowcy chcieliby także pokazać równość między narodami i aktywniej uczestniczyć w życiu społecznym. To tylko jeden z tematów, którymi będzie mogła się zająć rada. Pierwsze spotkanie zaplanowano po świętach. Obrady będą się odbywały hybrydowo. W zależności od sytuacji - na żywo lub za pośrednictwem komunikatorów internetowych.

Świdnicka Rada, będzie mogła m.in monitorować przypadki dyskryminacji w mieście czy niepokojące sygnały i uwagi napływające od świdniczan. Dodatkowo zajmie się opracowywaniem i opiniowaniem dokumentów w dziedzinie polityki społecznej miasta.

Podobne ciała doradcze działają też w innych miastach jak Gdańsk, Bydgoszcz czy Kraków. Mogą mieć różne formy. Zarówno rady jak i doradców lub pełnomocników ds. Równego Traktowania.


Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~tutejszy2021-03-28 16:29:07 z adresu IP: (217.96.xxx.xxx)
i tak przy pomocy tzw"rad równego traktowania" przeprowadza sie depolonizacje i grunt pod drang nach osten
~Jack2021-03-28 10:44:05 z adresu IP: (45.11.xxx.xxx)
Rozumiem, że jak zgłoszą się tacy, którzy kopulują z psami lub kozami, to rada ds. równego traktowania kopulujących z psami i kozami będzie ich bronić za pieniądze podatników? Nie ma to jak dobra gebbelsowska propaganda, wówczas da się stworzyć problem i pozatrudniać urzędników do zwalczania tego problemu.