Ma 111 lat! Dziś urodziny Stanisława Kowalskiego

Bartosz Tomczak | Utworzono: 2021-04-14 11:40
Ma 111 lat! Dziś urodziny Stanisława Kowalskiego - fot. archiwum radiowroclaw.pl
fot. archiwum radiowroclaw.pl

Stanisław Kowalski urodził się 14 kwietnia 1910 r. w Rogówku w województwie świętokrzyskim. W latach 50. trafił na Dolny Śląsk. Prowadził niewielkie gospodarstwo rolne, pracował również na kolei jako dróżnik. Jak podkreślają świdniccy urzędnicy, jego pogodne usposobienie, zdrowy styl życia oraz aktywność sprawiają, że jest osobą rozpoznawalną nie tylko w swoim mieście. Kilka tygodni temu jubilat gościł u Ewy Kopacz w ramach promocji rządowego programu „Senior – WIGOR”.

10 maja 2014 r. pan Stanisław na stadionie wrocławskiego AWF ustanowił rekord Europy na 100 m w swojej kategorii wiekowej wynikiem 32,79 sek. Na ubiegłorocznych Drużynowych Halowych Mistrzostwach Polski Weteranów był bezkonkurencyjny w biegu na 60 m, uzyskując czas 19,72 sek. oraz w pchnięciu kulą wynik 5,08 m, stając się dwukrotnym rekordzistą świata. A na 10. Halowych Lekkoatletycznych Mistrzostwach Europy Weteranów w marcu w Toruniu przebiegł 60 m w 20,27 sek. i zdobył złoty medal.

PRZECZYTAJ TAKŻE:


Komentarze (3)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~jak zwykle2021-04-14 14:44:29 z adresu IP: (88.199.xxx.xxx)
Ewa Kopacz chyba lubi ściemę. Życzę powodzenia temu Panu.
~Nowy Jorkczyk2021-04-14 13:28:04 z adresu IP: (74.101.xxx.xxx)
Widziałem i rozmawiałem z tym gościem jak bylem w Świdnicy. Sorki, ale ten gość nie ma tyle lat, co piszą. Metryka zmienia w czasie wojennym, ale kasę zbiera specjalna emerytura za swój niby wiek.
~inny2021-04-14 12:08:22 z adresu IP: (156.17.xxx.xxx)
nie wiem, nie znam sie ale sie wypowiem ... ludzie w czasie wojny i powojennym często albo zmieniali metryki albo po prostu nie wiedzieli kiedy i gdzie sie urodzili. Ten Pan nie wygląda na 111 lat ani nawet na 100 ... wystarczy sobie popatrzeć na np. japonczyków w tym wieku zeby wiedzieć ze 100letni dziadek nie biega maratonów i nie pcha kulą... ale niech każdy wierzy w co chce . :)