Pod Wrocławiem rozbił się samolot

Radio Wrocław | Utworzono: 2010-11-20 16:40 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
Pod Wrocławiem rozbił się samolot - Zdjęcie i obrazek pochodzą ze strony: www.zenithair.com
Zdjęcie i obrazek pochodzą ze strony: www.zenithair.com

Niedaleko lotniska w podwrocławskim Szymanowie rozbił się niewielki samolot sportowy Zodiac. Ranny pilot został przetransportowany do szpitala we Wrocławiu.

Pilot, który leciał sam, jest przytomny. Lądował nie na pasie sportowego lotniska, ale w polu kukurydzy. Nie wiadomo, co było przyczyną wypadku.

Amerykańska Narodowa Rada Bezpieczeństwa Transportu wnioskowała o zakazanie lotów tych samolotów w których od 2006 roku już sześć razy doszło do katastrofalnych w skutkach awarii. Rada wskazała cztery wypadki w USA i dwa w Europie, w których zgineło 10 osób.

W październiku 2008, władze lotnicze Holandii uziemiły wszystkie 12 egzemplarzy tego typu. Producent stwierdził jednak że przeprowadzone testy na samolocie Zodiac nie potwierdzają tezy postawionej przez radę bezpieczeńsywa

Zaprojektowany przez kanadyjską firmę Zenair samolot Zodiac należy to ultralekkich maszyn. Oferowany jest w zestawach do samodzielnego montażu lub na życzenie klienta, jako gotowy samolot.

O rzekomych wadach konstrukcyjnych samolotu można przeczytać w artykule Lotniczej Polski. Amatorzy latania mogą tam m.in. przeczytać:

"Zarówno te, ja i inne badania potwierdziły, że jeśli linki sterownicze umieszczone są według zaleceń producenta, mają odpowiednie napięcie i nie ma na nich luzu, problem flatteru w tym samolocie nie zaistnieje - wyjaśnił Heintz. Użytkownicy tego modelu powinni skontrolować działanie drążka i usunąć luzy na linkach sterowniczych".

Jak było w przypadku wypadku pod Wrocławiem, na razie nie wiadomo.


Reklama

Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~vouk2010-11-21 17:09:52 z adresu IP: (79.110.xxx.xxx)
1. wspomniame problemy dotyczą zodiaków 601 XL, czyli nieco większej wersji. Samolot który uległ wypadkowi to była wersja HDS, rejestrowana w klasie specjalnej, więc nie ultralekkiej. 2. o co chodzi z tym cytatem na temat zapobiegania flatterowi w wersji XL? czyżby autor znał przyczynę już wypadku? Flatter występuje jakby w nieco innych okolicznościach niż zaraz po starcie na wysokości 30m. 3. wypadek miał miejsce podczas prób, a pilotował samolot pilot oblatywacz. Ogólnie poziom niusa na poziomie przedszkolnym - wstyd. PRW powinno pisać lepiej niż onet.
~nagómke2010-11-21 09:19:00 z adresu IP: (95.41.xxx.xxx)
czyli taki tam: AirAdamSłodowy