Chętnych do szczepień w szkołach jak na lekarstwo

Justyna Kościelna, BT | Utworzono: 2021-09-17 15:57 | Zmodyfikowano: 2021-09-17 16:02
Chętnych do szczepień w szkołach jak na lekarstwo - fot. Patrycja Dzwonkowska
fot. Patrycja Dzwonkowska

Prof. Jarosław Drobik, naczelny emideliolog USK we Wrocławiu nie pozostawia złudzeń - liczba zakażonych będzie szybko rosnąć:

- W mojej szkole, na ponad 170 uprawnionych, zgłosiły się dwie osoby - mówi Dorota Wójcik-Hetman z podstawówki przy ul. Inzynierskiej we Wrocławiu:

W całym województwie chęć zaszczepienia się za pośrednictwem szkoły zgłosiło 1,83% uczniów szkół średnich oraz 3,8% szkół podstawowych. Większość placówek nie zorganizowała akcji w szkołach - chętni przyjmowali szczepionki w pobliskich przychodniach.

Wskaźnik zaszczepienia w grupie 12-18 lat na Dolnym Śląsku wynosi w tej chwili 36,7%.

Reklama

Komentarze (3)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Sonderaktion 2021-09-17 21:49:29 z adresu IP: (31.0.xxx.xxx)
gegen polnische Kinder
~Słuchacz2021-09-17 21:05:38 z adresu IP: (83.238.xxx.xxx)
Dobrze, że młode pokolenie oraz ich rodzice mają poukładane w głowie. Preparatu, którego skutki długoterminowe nie są znane, należy unikać. Jak ognia.
~Skutki akurat są2021-09-18 15:29:29 z adresu IP: (89.64.xxx.xxx)
Znane to: Narkolepsja,bezplodnosc,wylewy,ataki serca jednak u niektorych takie rzeczy beda dopuero po kilku latach zeby nie wzbudzic podejrzen.Kazdy strzykawka zawiera co innego.Kazdemu kto przyjmie to bestialskie znamie predzej czy poznoej cos sie przydazy oczywiscie oby nie ale niestety tak bedzie