Wrocławski protest po śmierci 30-latki z Pszczyny

JaVa, wróć jak się nauczysz pisać poprawnie po polsku. Dzieci w 5 klasie podstawówki robią to lepiej. No chyba, że nie dotarłeś do tego poziomu edukacji, to wtedy ta Twoja pisanina staje się zrozumiała :P

Wpis OK. Plus 30,00 zł. Pozdrowienia dla oficera prowadzącego!

@~Słuchacz-u są choroby gdzie nie ma lekarstwa , są zdarzenia , że nie ma ocalenia , ale tu mamy do czynienia z przypadkiem gdzie celowo i politycznie zawężono możliwość na początku zakończenia tej ciąży , a na końcu udzielenia pomocy tej kobiecie w obawie przed kryminałem .

Dobrze, że mamy tak światłych ludzi jak ty. Przecież to tylko biologia.

O, dobre,dobre!(to, co napisał -tym razem - tutejszy)

i po nich wszystkich przychodzili fachowcy po donosach wnikliwych obserwatorów

Pani Beato wychodzi na to, że jeśli ktoś nie posiada współmałżonka politologa to już na starcie nie ma racji . To bardzo ciekawe podejście do sprawy a jednocześnie daje do zrozumienia, że elektorat PiSiu to politolodzy z doktoratami. Zgodnie z tym co Pani sugeruje mam zaszczyt oglądać zwyczaje politologów na moim podwórku, ich ulubioną rozrywką jest konsumpcja taniego wina i jeszcze tańszego piwa na świeżym powietrzu. Podziwiam ich hart ducha bo czynią to bez względu na warunki atmosferyczne! Za żadne skarby nie mogę jednak znaleźć choćby jednego punktu stycznego politologii z prawem do aborcji. Pozdrawiam serdecznie Wnikliwego Obserwatora.

Pani Beato. Nikt nie neguje Pani prawa do wypowiadania własnych opinii i posiadania własnych poglądów, natomiast sposób, w jaki to Pani robi, budzi niesmak. Lekceważy Pani uczestniczki protestu, nazywając je pogardliwie "paniusiami". Pisze Pani do mnie i wowki54 "na Ty", choć nie przypominam sobie, żebyśmy byli znajomymi (obaj piszemy na "Pani"). Widać tak nas nauczono. A kto kultury uczył Pani? Pisze Pani o ograniczonym horyzoncie protestujących (macice), a najwyraźniej granice Pani wyobraźni są granicami Pani świata. Z wypowiedzi Pani autorstwa bije przekonanie o własnej nieomylności i głębokie przekonanie, że wszyscy twierdzący inaczej są w błędzie. Pisze Pani o wymianie opinii z mężem i że są one zgodne. To cudownie, że się dogadujecie, natomiast z własnego doświadczenia wiem, że najbardziej rozwija wymiana poglądów z ludźmi o innych niż ja poglądach. Bo nie chodzi o to, żebym ja przekonał ich do moich albo oni do swoich, ale żebym zrozumiał, co kieruje moim kolegą, że popiera Konfederację czy koleżankę głosującą na PiS. I niestety zauważam, że sporo moich znajomych popierających PiS jest na granicy fanatyzmu albo już tą granicę przekroczyło. I w Pani przypadku też mam takie przekonanie. Kto żył w komunie, wie jak było. Jeżeli Pani pewne obrazki w telewizji czy nawet sam język TVP nie wydają się dziwnie znajome, świadczy to o braku wyciągania wniosków z przeszłości. Popiera Pani PiS. Proszę bardzo, demokracja. Ale mając doświadczenia z lat 80., o których Pani pisze, zastanawiam się, co kieruje Panią głosując na partię popierającą ludzi takich jak "czerwony prokurator" Piotrowicz czy córki jednego z czołowych działaczy PZPR w Sycowie, Beaty Kempy. O lekarzach i tym co robią mógłbym tylko na podstawie doświadczeń własnej rodziny napisać grubą książkę. Znam także kilkoro z nich osobiście, także opowieści ze środka tego całego systemu opieki zdrowotnej. Nie neguję Pani doświadczeń ginekologiczno-położniczych, natomiast jeśli patrzy Pani na świat wyłącznie z perspektywy własnych doświadczeń i ma przekonanie o własnej nieomylności, zapewniam że trudno wtedy o dialog. Wygłasza Pani monolog i są to przysłowiowe "słowa mądrości" króla Juliana z "Madagaskaru". Życzę więcej refleksji, więcej kultury i więcej życzliwości w stosunku do innych ludzi.

Bo zaplacone przelew z Berlina sie zgadza to pozuja wszystko zagrane jak w filmie za pieniadze sprzedaly by wlasna matke

To ty tak twierdzisz a ja mam inne zdanie. Ja swoją opinię opieram na swoich doświadczeniach ,na szczęście trafiło mi się tak raz ale to mi starczy,a najlepsze jest to ,że zrobila to kobieta. Dzieki Bogu,nastepne cesarki robili mężczyźni. Drodzy adwersarze, doswiadczenie lat 90_ tych , bardzo zniechęciły mnie do takich ludzi jakTusk ,Lewandowski i Frasyniuk. Dzieki takim osobnikom zobaczylam jak można upodlic zwykłego czlowieka. Dlatego będę tym kim jestem i będę z tego dumna. A poza tym ja nie muszę się ogarnąć, wiem co chcę,wiem co kocham i wiem w co wierzę P. S. Mój mąż ma wyksztalcenie politologiczne i bardzo często wymieniamy swoje opinie,które na szczęście są zgodne

Takie protesty są przegięciem - a co może wspólne modlitwy !? Kobieto ogarnij się bo nie ma tu winy lekarzy! Winni są znani z imienia i nazwiska i Pani wie o tym doskonale!

Wiem ,za to nie raz oberwalam od milicji w latach 80_tych,z tego też powodu nie dano mi się kształcić. Ale demokracja jest dla wszystkich ,a nie tylko dla takich jak ty. Demokracja daje mi prawo do wyrażania moich prawicowych opinii. Mam prawo napisać krytycznie o lekarce,która o mało nie doprowadziła do mojego inwalidztwa. Mam prawo napisać,że te osoby wykorzystują instrumentalnie śmierć czlowieka. Mam prawo potępiać takie osoby z macicami,bo ich swiat ogranicza się do miejsca miedzy nogami. Już przeszlam czasy,kiedy ograniczano moją wolność i teraz nie pozwolę nikomu zamknąć moich ust w imię poprawności politycznej .

Pani Beato, a wie Pani, co to jest demokracja? Jeśli nie, proszę cofnąć się do szkoły, uczą tego na WOS.

Po protestach strajku kobiet paraliżujących miasta raczej nie liczylbym na większe wsparcie. Pani Lempart skutecznie odstraszyła normalne kobiety od takich zgromadzeń.

Pani Malwina liczy zgodnie z zaleceniami prezia.

Całe 2000 czy mniej albo czy więcej?

Lekarze nie zawiedli , działali zgodnie z prawem . Po tym zdarzeniu obawiam się , że następna fala lekarzy opuści nasz kraj. Z Radyja popłyną mszę uzdrawiające.

No właśnie - co ci, którzy wybrali PiS, mają w głowach? Też się zastanawiam...