Ksenia ma 19 lat i kończy dziennikarstwo na Uniwersytecie Wrocławskim. Gdy rozmawiamy, ona wie, że pod Kijowem skąd pochodzi, spadają bomby. Ale podkreśla, że jej rodzina jest bezpieczna. Sprawdza to kilka razy dziennie. Mieszka we Wrocławiu od 5 lat. Studiuje i pracuje. Gdy miała 14 lat, rodzina, chcąc dla niej lepszego życia zdecydowała, że pojedzie do brata, do Polski.