Kolejki od 3:30 - legniczanie masowo wyrabiają paszporty

Karolina Bieniek, MC | Utworzono: 2022-04-22 06:23 | Zmodyfikowano: 2022-04-22 06:24
Kolejki od 3:30 - legniczanie masowo wyrabiają paszporty - fot. archiwum radiowroclaw.pl
fot. archiwum radiowroclaw.pl

Przed legnicką paszportówką podobnie jak wszędzie kolejka ustawia się już w środku nocy. Nie wszystkim jednak udaje się wyrobić paszport. Dzienny limit wydawanych numerków w kolejce po paszport to 50 i 25 dla cudzoziemców, chcących załatwić sprawy związane z pobytem w Polsce. Kierowniczka legnickiego oddziału paszportowego informuje, że od połowy marca obserwują jednak znaczny wzrost zainteresowania. Legniczanie nie ukrywają, że chcą mieć ważny paszport w obawie przed wojną.

-Paszport się skończył trzeba zrobić. 3:30 tu już stali ludzie. Niestety nie dostaliśmy się, bo tylko 50 numerków. Ludzie od 4 rano stali, no numerki się skończyły i już nie można. Myślę, że dużo osób zorientowało się, że kończą się paszporty, ludzie się boją wojny i w razie czego chcą mieć te dokumenty ważne.

Wojewoda Jarosław Obremski na pytanie w jaki sposób usprawnić działalność paszportówek zapewnia, że choć zmagają się z problemami kadrowymi urząd wojewódzki uruchamia na bieżąco nowe oddziały, właśnie po to by odciążyć większe miejscowości.

-Wyrażam zgodę na uruchamianie punktów paszportowych w Kłodzku, w Ząbkowicach w Dzierżoniowie. Uruchomiliśmy w Lubinie, w Polkowicach, więc to taki element rozładowywania, a mimo że tych punktów mamy więcej to są kolejki. Jak komuś zależy, to odstanie swoje, ale będzie miał ten paszport.

Wzmożone zainteresowanie ma być także efektem pandemii. Dolnoślązacy przez ostatnie dwa lata mocno ograniczali wizyty w urzędach.


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.