Zamieszanie z księdzem w Bolesławowie. O proboszcza walczą parafianie, w tle brakujące pieniądze

Środki trafiały na konto parafii, prosto z USA, na pomoc uchodźcom z Ukrainy. Konkretnie na remont domu mieszkanki Kletna, która uchodźców przyjęła pod swój dach. Kaja Tendaj z Kletna, która przez parafię pobierała pieniądze, mówi, że z 18,5 tys. dolarów, brakuje 2 tys. złotych.

O sprawie powiadomiono kurię w Świdnicy, a biskup początkowo chciał księdza przenieść. Parafianie w oskarżenia nie wierzą i pod kościołem w Kłodzku, gdzie odbywało się zgromadzenie z biskupem, zorganizowali protest:

Ksiądz Krzysztof Kauf utrzymuje, że jest niewinny, a wszystko co miał, oddał potrzebującym:

Po spotkaniu z biskupem i z przedstawicielami parafii, kanclerz świdnickiej kurii, ksiądz Arkadiusz Chwastyk, wydał oświadczenie:

Jak dodał kanclerz, do kurii zgłosili się ochotnicy, którzy chcą pomóc wyjaśnić sprawę od strony prawnej.