Nowy, polsko-czeski projekt rowerowy. Ma promować Dolny Śląsk w Europie

Po kilku latach funkcjonowania pętli singletrack, tras enduro w Srebrnej Górze, Zieleńcu i na Czarnej Górze, ziemia kłodzka stała się rowerowym rajem, który łączy się z trasami po czeskiej stronie. Korzyści widzą samorządowcy, gestorzy branży turystycznej i sami rowerzyści, którzy już teraz mają do dyspozycji ponad 250 km tras. - Nowy, międzynarodowy projekt przy współpracy z Czechami, miałby promować cały Dolny Śląsk w Europie - podkreśla Marek Janikowski.

Fundacja zaczęła od poszukiwania partnerów po obu stronach granicy. Jak podkreślają gestorzy branży turystycznej, to dobry pomysł, bo turystów cały czas przybywa:

Mówiła Elżbieta Szumska z Kopalni Złota w Złotym Stoku. Fundacja poza budową tras rowerowych, skupia też certyfikowane obiekty przyjazne rowerzystom, tworząc kompleksową infrastrukturę dla miłośników dwóch kółek. W najbliższym czasie fundacja planuje spotkanie partnerów z Polski i Czech, którzy chcieliby włączyć się w projekt.