Kolejny maraton siatkarek Gwardii

Wrocławianki jechały do Łodzi po trzy punkty, bo zespół Budowlanych w tym sezonie w Plus Lidze zawodzi. Niestety, udało się wywalczyć tylko punkt, bo po emocjonującym i zaciętym spotkaniu Gwardia przegrała 2:3.

Z wywalczonego punktu i tak należy się cieszyć, bo jeszcze w połowie czwartego seta, gdy ekipa z Łodzi prowadziła po trzech partiach 2:1, wrocławianki przegrywały różnicą sześciu punktów. Skuteczna pogoń pozwoliła im doprowadzić do tie-breaka, ale decydujący set zdecydowanie należał do Budowlanych.

Gwardia bardzo dobrze zagrała przede wszystkim w pierwszej partii, którą wygrała 25:19. W całym meczu zabrakło jednak wsparcia dla Katarzyny Jaszewskiej, Katarzyny Mroczkowskiej i Mai Tokarskiej. Pozostałe zawodniczki punktowały słabo. W drużynie z Łodzi nie do zatrzymania był duet Kosek - Zaroślińska, który w sumie zdobył aż 46 punktów.

Organika Budowlani Łódź - Impel Gwardia Wrocław 3:2 (19:25, 25:23, 25:20, 21:25, 15:9)

Organika Budowlani Łódź: Kosek (22), Bryda (3), Szymańska (4), Shelukhina (10), Wojcieska (14), Zaroślińska (24), Ciesielska (libero) oraz Teixera (5)

Gwardia Wrocław: Tokarska (13), Mroczkowska (15), Jaszewska (19), Barańska (4), Wołosz (4), Efimienko (5), Krzos (libero) oraz Witczak (5), Czypiruk (6), Matyjaszek (1) i Sobolska (1)