W przyszłym roku we Wrocławiu fajerwerki znikną z miejskich targowisk

WK, inf. prasowa | Utworzono: 2022-12-21 12:59
W przyszłym roku we Wrocławiu fajerwerki znikną z miejskich targowisk - fot. Pixabay (zdjęcie ilustracyjne)
fot. Pixabay (zdjęcie ilustracyjne)

Petardy i fajerwerki dla zwierząt to nie tylko oślepiający błysk, ale także hałas nie do zniesienia. Huków i wystrzałów boi się większość zwierząt i to nie tylko tych domowych. W przypadku psów czy kotów możemy zadbać o to, by było to dla nich doświadczenie jak najmniej stresujące. Jednak zwierzęta dzikie, gospodarskie czy te w schronisku dla zwierząt i ogrodzie zoologicznym, są wystawione na olbrzymi stres, którego skutki mogą być nieprzewidywalne. Co roku wiele dzikich zwierząt staje się ofiarami zabaw sylwestrowych.

W tym roku władze miasta podjęły jeszcze szersze działania niż dotychczas – w listopadzie magistrat zaapelował do zarządców miejskich targowisk o nieudostępnianie terenu handlującym fajerwerkami. O ile jeszcze w tym roku będzie można znaleźć stanowisko z fajerwerki, o tyle w przyszłym te zupełnie znikną z miejskich targowisk.


Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Abab2022-12-21 14:28:15 z adresu IP: (185.245.xxx.xxx)
Czy dostane rekompensate za utracone zyski z wynajmu miejsca pod fajerwerki?
~I bardzo dobrze.2022-12-21 14:03:15 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)
Pytanie dla czego dopiero w przyszłym roku? Odpalanie tych petard już trwa i pewnie potrwa z miesiąc. Skoro ludzie nie potrafią się dostosować do zasady, że strzelamy w Sylwestra a właściwie w Nowy Rok o północy, to niestety nie widzę możliwości jak odgórnego zakazu sprzedaży fajerwerków, a tzw. milicja do spółki ze strażą miejską powinni prowadzić ostre kontrole. Rok temu , 6 stycznia szedłem z córką ul. Grabiszyńską i jakiś inteligentny inaczej korzystając z faktu, że było już ciemno, rzucił nam pod nogi petardę. Córka bardzo się przestraszyła i bała się potem wychodzić na dwór.