Dwie martwe sarny na wrocławskim Ołtaszynie

Elżbieta Osowicz, PP | Utworzono: 2023-03-28 07:30 | Zmodyfikowano: 2023-03-28 07:30
Dwie martwe sarny na wrocławskim Ołtaszynie - zdjęcie ilustracyjne (fot. Pixabay)
zdjęcie ilustracyjne (fot. Pixabay)

- Spłoszone sarny najprawdopodobniej rozbiły się na ogrodzeniu, którego wcześniej w tym miejscu nie było - tłumaczy przyrodnik zajmujący się dzikimi zwierzętami w mieście, Krzysztof Żurek.

Na ogrodzeniu dobrze jest zawiesić materiał, który może poruszać się na wietrze, wtedy jest większa szansa, że sarna je zobaczy. Okoliczni mieszkańcy przyznają, że często między ulicami Orawską a Świtem widywali dzikie zwierzęta:

Na granicy Ołtaszyna i Wojszyc, gdzie do niedawna nic się nie działo, można było spotkać dziki, sarny i bażanty. - Obecnie dzikich zwierząt jest tam coraz mniej, bo kurczy się teren zielony między osiedlami - przyznaje Zbigniew Baranowski z budowy nowego osiedla.

Przyrodnicy apelują do opiekunów psów o nie spuszczanie ich w miejscach gdzie mogą znajdować się dzikie zwierzęta. Sarny są szczególnie delikatne i płochliwe, a przy próbach złapania mogą umrzeć na serce.

 

 


Komentarze (3)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Greta T.2023-03-29 09:07:44 z adresu IP: (46.76.xxx.xxx)
Teologia moralna, łączę się z wami transcendentalne w bólu. Zielony beton to nasza pasja i przyszłość. Kocham Was , Droidy...
~OLa2023-03-28 13:20:22 z adresu IP: (156.17.xxx.xxx)
no niestety, człowiek zagrabia przestrzeń przyrodzie, niszczy wszystko
~Polak2023-03-28 12:04:56 z adresu IP: (83.27.xxx.xxx)