Nowa Lewica: "Nie udzielajcie Zarządowi Województwa Dolnośląskiego absolutorium"

- Polityka to branie odpowiedzialności za to, co jest do zrobienia, a nie liczenie szabel, czy jest większość, czy nie - mówiła posłanka Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. -Do wielu małych miejscowości na Dolnym Śląsku można dojechać jedynie autobusem i trzeba ten transport uruchomić - dodaje posłanka:

- Od odpowiedzialnego Zarządu Województwa domagać należałoby się inwestycji, żeby transport autobusowy rozwijać. Tak, żeby do każdej gminy docierała komunikacja autobusowa, żeby starsze osoby, które nie korzystają z transportu samochodowego, mogły dojechać bezpiecznie do sklepu.

Nowa Lewica przedstawiła również swoje pomysły na rozwój Dolnego Śląska. Wśród nich znalazło się między innymi dofinansowanie szpitali powiatowych, czy walka z nielegalnymi składowiskami odpadów.

- Zarząd wielu rzeczy nie zrobił, na przykład nie uporał się z problemem śmieci w województwie - mówił Arkadiusz Sikora, szef lewicy w regionie:

- My jesteśmy dzisiaj województwem, w którym jest chyba bodajże najwięcej nielegalnych wysypisk śmieci. Nadzór nad tego typu działalnością leży i kwiczy. Dzisiaj tak naprawdę jest mnóstwo decyzji podejmowanych nietransparentnie.

Sama Nowe Lewica nie może zagłosować za nieudzieleniem wotum zaufania, ponieważ nie ma w sejmiku województwa żadnego radnego.