Miało być tajemnicze wyjście z zamku, a odkryli... sezam z zabytkami

Andrzej Andrzejewski, GN | Utworzono: 2023-08-04 14:25 | Zmodyfikowano: 2023-08-04 14:27
Miało być tajemnicze wyjście z zamku, a odkryli... sezam z zabytkami - Fot: Zamek Grodziec
Fot: Zamek Grodziec

Zaginione kolumny podtrzymujące dach nad cembrowiną w Zamku Grodziec. Poszukiwane od dziesięcioleci elementy kamiennych zdobień z różnych części warowni, a także dawne wyposażenia zamkowych sal. Taki "depozyt" udało się wyciągnąć ze studni na dziedzińcu. To nie koniec poszukiwań. Specjaliści z miesięcznika "Odkrywca" już sprawdzili, że poniżej 13 metra głębokości studni są kolejne artefakty.

- Na powierzchnię udało się też wyciągnąć wiele przedmiotów, których znaczenie dopiero odkrywamy dzięki... archiwalnym zdjęciom - tłumaczy kasztelan Mariusz Garbera:

- Kawał stuletniego, poskręcanego jakiegoś metalu. Trzeba to oczyścić z błota, wyciągnąć zdjęcia archiwalne... Robimy duże przybliżenia na każdy centymetr tego zdjęcia i... proszę zobaczyć - mamy już w kaplicy metalowy stojak pod księgę.

W ten sposób udało już się zinwentaryzować kilka przedmiotów, które kiedyś stanowiły wyposażenie warowni. Kolejne czekają na analizę. W przyszłości mają również wrócić na swoje miejsca odkryte fragmenty kamiennych zdobień.

Badania wnętrza studni na Zamku Grodziec prowadzone są pod nadzorem konserwatora zabytków. Mają potwierdzić lub zaprzeczyć tezie o istnieniu tajnej drogi ucieczkowej z warowni.

 


Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Krowy 2023-08-05 02:14:51 z adresu IP: (46.76.xxx.xxx)
Za dużo pierdzą