Spór o nic, czy realne zagrożenie dla funkcjonowania bezpłatnej komunikacji?

Trwa spór o dalsze finansowanie połączenia między gminą, a powiatem polkowickim. Przez pięć lat gmina Chocianów opłacała to połączenie razem z gminą Polkowice. Dziś, zdaniem burmistrza Chocianowa, to jednak obowiązek powiatu. Radni z Chocianowa w oficjalnym piśmie zaapelowali więc o to, by powiat polkowicki do funkcjonowania bezpłatnej komunikacji na tej trasie się dołożył. O szczegółach mówi Artur Wandycz, radny gminy Chocianów:

- Według ustawy, komunikacja między gminami w danym powiecie jest po stronie powiatu i powinni nam się dołożyć. My nie chcemy, żeby Polkowice płaciły za wszystko. Komunikacja nie będzie funkcjonowała jeśli nie dostaniemy wsparcia od powiatu polkowickiego.

Powiat polkowicki stoi jednak na stanowisku, że nie ma obowiązku dokładać. - Powiat nigdzie nie dofinansowuje bezpłatnej komunikacji - mówi wicestarosta Jan Wojtowicz dodając, że nie chcą dzielić mieszkańców na lepszych i gorszych.

- Organizujemy ten transport tam, gdzie jest wykluczenie komunikacyjne. Dzisiaj na linii Polkowice - Chocianów nie ma wykluczenia komunikacyjnego. Jeżeli będziemy mieli do czynienia z wykluczeniem, to jako powiat podejmiemy stosowne kroki w celu uruchomienia takich linii.

Burmistrz Chocianowa Tomasz Kulczyński przekonuje, że obowiązek polegający na organizowaniu transportu między dwoma gminami należy do powiatu. Powiat polkowicki wskazuje z kolei, że w tym przypadku obowiązek na mocy porozumienia przejęła od nich jednak gmina Polkowice. Wicestarosta Jan Wojtowicz zadeklarował natomiast, że na tym sporze nie ucierpią mieszkańcy.

Jeśli gminy Chocianów i Polkowice nie przedłużą porozumienia dotyczącego finansowania i organizacji tej linii, powiat uruchomi własną, ale odpłatną.

POSŁUCHAJ WIĘCEJ:

cz. 1

cz. 2