Kolarze po raz 33. wjechali na Śnieżkę

Jak mówi organizator imprezy – Maciej Grabek, to wyjątkowy wyścig z trzech powodów. - Tradycja wieloletnia. To jest niesamowita impreza, bo po pierwsze Śnieżka jest najwyższą górą Sudetów i Karkonoszy, po drugie jest to najwyższy szczyt dla Czechów, którzy też tutaj licznie startują, a po trzecie jest to najwyższa góra w Polsce, na którą da się wjechać rowerem - wylicza.

Jak mówią zawodnicy - walka o zwycięstwo nie była ani lekka, ani łatwa i to nie tylko dzięki upalnej pogodzie, a przede wszystkim przez trudność trasy.

Organizatorzy uphillu na Śnieżkę zapraszają już powoli do powrotu na trasy cyklu Bike Maraton – 6 - 9 września w Szklarskiej Porębie – rowerowy weekend, a wielki finał w Sobótce 7 października.

Wyniki 33. Uphill Race Śnieżka:

MĘŻCZYŹNI:

1. PETZOLD Robert (159) PETZ RACING 00:53:21
2. DERHELD Łukasz (203) BERTRAND OKNA TREK GDYNIA 00:54:49
3. SŁADEK Karol (144) 7R ROWMIX TEAM PB 72D 00:55:14

KOBIETY:

1. BEIL Henriette (158) PETZ RACING 1:07:27
2. NIEMIEC Dominika (100) EROE RACING CLUB 1:11:10
3. BASZTA Magdalena (3) SYRENKA CX 1:13:39