Rodzinne, niewielkie firmy w końcu doczekały się wyrównania szans

Andrzej Andrzejewski, MC | Utworzono: 2023-09-14 12:43 | Zmodyfikowano: 2023-09-14 12:43
Rodzinne, niewielkie firmy w końcu doczekały się wyrównania szans  - fot. Legnicka Specjalna Strefa Ekonomiczna S.A.
fot. Legnicka Specjalna Strefa Ekonomiczna S.A.

Pięć lat temu - w ramach wsparcia małych firm - specjalną strefą ekonomiczną stał się cały teren naszego kraju. Tak powstała Polska Strefa Inwestycji. Dziś w Radiu Wrocław sprawdzamy czy ten pakiet ulg inwestycyjnych dla małego biznesu jest atrakcyjny? Jarosław Jopkiewicz, właściciel dziesięcioosobowej firmy Auro z Nowej Wsi Legnickiej nie ma wątpliwości.

-Jak duże, zagraniczne firmy przychodziły do Polski, to od razu otrzymywały zwolnienia od pierwszej złotówki. My na początku swojego istnienia musieliśmy pierwszy kapitał zarobić. Ten kapitał możemy już reinwestować na takich zasadach, jak robili to inni. W końcu stoimy na tym samym pułapie, co duże firmy.

Mikro lub mały przedsiębiorca, który współpracuje z Legnicką Specjalną Strefą Ekonomiczną może liczyć na 45-procentowe zwolnienie od podatków i nawet 90 tys. złotych zwrotu nakładów. Samorządowcy sugerują, że - mimo takich warunków - wysypu inwestycji należy się dopiero spodziewać w najbliższych miesiącach. -To kwestia czasu, sugeruje wójt Legnickiego Pola, Rafał Plezia.

-One dopiero zaczynają pączkować w tym momencie dlatego, że mieliśmy covid i zatrzymanie inwestycyjne. Inwestorzy, którzy chcieli budować hale, wstrzymywali swoje decyzje. Potem była wojna i kwestie związane z inflacja, ale myślę, że to już za chwilę nabierze tempa.

Blisko 97 proc. polskich pracodawców to mikro, małe i średnie firmy. Przemysław Bożek, prezes Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej mówi, że teraz znacznie częściej wspomaga się właśnie niewielkie - często rodzinne - firmy w uzyskaniu przywilejów podatkowych.

-Najbardziej nas cieszą mikroprzedsiębiorcy. Młodzi, zdolni, stąd, rozwijają swoją działalność... A jak spojrzymy na historię gospodarczą świata, to najczęściej zaczynało się od garażu, małej maszyny, a później stawało się światowym liderem.

Podobnie do wsparcia niewielkich przedsiębiorstw podchodzi wielu samorządowców. Wójt Legnickiego Pola, Rafał Plezia przyznaje, że z obsługą dużej liczby małych firm jest więcej pracy, ale wpływy do lokalnego budżetu rekompensują to z nawiązką.

 


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.