Jednostronne widowisko zamiast hitu 4. kolejki Basket Ligi

Piotr Pietraszek, inf. prasowa | Utworzono: 2023-10-15 21:30 | Zmodyfikowano: 2023-10-15 21:30
Jednostronne widowisko zamiast hitu 4. kolejki Basket Ligi  - zdjęcie ilustracyjne (fot. wks-slask.eu)
zdjęcie ilustracyjne (fot. wks-slask.eu)

Do składu Śląska wrócił Łukasz Kolenda, ale wicemistrzowie Polski nad mieli spory deficyt na pozycji rozgrywającego, bo nadal kontuzjowani są Aleksander Wiśniewski i Amerykanin Jawun Evans.  

Pierwsze minuty spotkania były bardzo wyrównane, chociaż to zespół ze Szczecina miał małą przewagę - po rzutach wolnych Tony’ego Meiera pięciopunktową. Dzięki akcjom Morrisa Udeze później była ona wyższa.  Starał się na to odpowiadać przede wszystkim Arciom Parachouski. Ostatecznie m. in. po rzutach wolnych Kolendy po 10 minutach było już tylko 16:20.

W drugiej kwarcie Parachouski doprowadził do remisu, ale przyjezdni ponownie zaczęli budować przewagę. Po kolejnym rzucie Avery’ego Woodsona wzrosła ona do sześciu punktów. Hassani Gravett i Jakub Nizioł po chwili znowu wyrównywali stan rywalizacji. King odpowiedział na to… serią 10:0! Po trójce w kontrze Meiera pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 34:44.

W trzeciej kwarcie straty starali się odrabiać przede wszystkim wysocy gracze: Dusan Miletić oraz Parachouski. Później jednak piąty bieg włączył Andrzej Mazurczak, który był nie do zatrzymania. Po jego rzutach wolnych przewaga ekipy trenera Arkadiusza Miłoszewskiego wynosiła aż 18 punktów. Ostatecznie dzięki trafieniu Woodsona po 30 minutach było 47:66.

W kolejnej części meczu wrocławianie nie zanotowali żadnej istotnej serii ofensywnej, więc nie odrabiali strat. Szczecinianie z kolei ciągle mogli liczyć na skuteczne akcje Woodsona oraz Mazurczaka. King całkowicie kontrolował końcówkę i zwyciężył ostatecznie aż 83:60.

Najlepszym graczem gości był Avery Woodson z 20 punktami, 5 zbiórkami i 2 asystami. Arciom Parachouski zdobył dla gospodarzy 14 punktów i zanotował 5 zbiórek.

Śląsk Wrocław – King Szczecin 60:83 (16:20, 18:24, 13:22, 13:17)

Śląsk: Arciom Parachouski 14, Dusan Miletić 8, Hassani Gravett 8, Jakub Nizioł 7, Łukasz Kolenda 7, Daniel Gołębiowski 6, Saulius Kulvietis 5, Mateusz Zębski 3, Michał Sitnik 2, Kuba Piśla 0, Mikołaj Adamczak 0;

King: Darryl Avery Woodson 20, Andrzej Mazurczak 18, Morris Udeze 14, Tony Meier 11, Jhoathan Dunn 8, Zac Cuthberston 7, Michał Nowakowski 3, Maciej Żmudzki 2, Kacper Borowski 0, Mateusz Samiec 0.


Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~wks2023-10-16 00:07:29 z adresu IP: (91.90.xxx.xxx)
niestety, w tym roku będziemy walczyć o awans do 8...o medalu możemy zapomnieć:-(