P. Kukiz o rządzie M. Morawieckiego: Prawdopodobieństwo na poziomie 0,01%

Dariusz Wieczorkowski, GN | Utworzono: 2023-11-15 09:38 | Zmodyfikowano: 2023-11-15 09:41
P. Kukiz o rządzie M. Morawieckiego: Prawdopodobieństwo na poziomie 0,01% - fot. archiwum RW
fot. archiwum RW

Po takiej kilkugodzinnej, jak rozumiem, spokojnej analizie tego, co wydarzyło się na pierwszym posiedzeniu Sejmu, zapytam: Quo vadis Polsko?

Ja o to pytam już od kilkunastu lat. Jak podejrzewałam od dawna, to w tym ustroju my idziemy w kierunku przepaści. Eskalacja tych wszystkich zdarzeń negatywnych w Sejmie, tych krzyków, przekrzykiwania się, tego chaosu, tej wzajemnej nienawiści, z roku na rok, z dnia na dzień jest coraz większa. I wynika ona nie tyle z cech charakterologicznych posłów, tyle ile z ustroju opartego wręcz na konflikcie. Cały marketing polityczny...

Panie pośle, bo teraz miała być nowa jakość. Ja się przysłuchiwałem przez te minione dwa dni temu wszystkiemu, co się dzieje przy Wiejskiej. Na przykład jak pan minister Ziobro z sejmowej mównicy krzyczy o "fujarach", to przepraszam bardzo, w jakim my kraju żyjemy? Jak ta kadencja będzie wyglądać?

Panie redaktorze, ja nie będę cytował, bo to jest za wczesna pora, ale naprawdę bardzo...

To ja zacytowałem.

Ale nie, nie, nie. Bardzo wulgarne, wulgarne okrzyki jeszcze z tamtych kadencji, jakie zawierają się w moich tam najbardziej obscenicznych piosenkach. O ile w piosenkach to ma jakieś ręce i nogi, to już w Sejmie niekoniecznie. Więc tutaj, wie pan, nie ma co w tej chwili porównywać, kto tutaj kogo prześciga w wulgarności, w obrażaniu i tak dalej. Tutaj się trzeba zastanowić nad tym, co zrobić, by takie zdarzenia nie miały miejsca.

To jeszcze jeden cytat. Jak pan prezes Jarosław Kaczyński mówi o niemieckim chamstwie i zachowywaniu się jak ostatni lump, to jak pan chce to zatrzymać?

Kiedy słyszę określenia, że Platforma, jak wszyscy wiemy, to partia niemiecka, to zastanawiam się, co ma na celu taki komunikat. W sensie jaki cel chce się osiągnąć w marketingu politycznym. Wie pan, ja gdybym był wyborcą jakiejkolwiek partii i partia, na którą głosowałem, zostałaby określona partią niemiecką, to czułbym się jak volksdeutsch. W związku z tym ten, kto wydaje komunikat tego typu, że partia na którą głosowałem jest niemiecką, no staje się moim największym wrogiem, bo mnie obraża. Ja rozumiem skrót myślowy, który polega na tym, że Platforma Obywatelska w dużej mierze pilnuje interesu europejskiego, a nie polskiego. No ale to się w jakiejś innej formie powinno, że tak powiem, przekazywać. Ja jeszcze na dodatek, wie pan, mieszkam na Opolszczyźnie. No oczywiście jestem prawicowcem i byłem prawicowcem, i prawdopodobnie już do końca zostanę, ten światopogląd będę niósł, no ale wie pan, no ciężko mi się rozmawia z kolegami i autochtonami, z ludźmi, którzy się tutaj urodzili, których przodkowie się urodzili, którzy czują się Ślązakami, gdzie wiedzą, że startowałem z listy partii dającej takie komunikaty.

Czy marszałek Hołownia sprawdzi się na stanowisku? Dał radę?

On da radę, jak będziemy mogli porozmawiać, jak się ta jego rotacja skończy za dwa lata, czy on po prostu nie zwariuje albo nie odpuści. Wie pan, ja patrząc na Hołownię, na to jego podejście optymistyczne do możliwości zmiany funkcjonowania Sejmu poprzez jakiś sposób prowadzenia, myślę: człowieku, ty jesteś jeszcze bardziej romantyczny i naiwny niż ja w 2015 roku, a wydawałoby się, że ta granica była nie do przebicia.

To może podacie sobie rękę, panie pośle?

Ale ja rozmawiałem dwukrotnie, czy trzykrotnie z panem Hołownią na takich osobistych spotkania w cztery oczy, jeszcze grubo przed wyborami.

I było romantycznie?

Proszę pana, w towarzystwie pana Hołowni, marszałka może być tylko romantycznie. To jest oczywiste. Natomiast tak patrzyłem na niego i myślę: Boże, człowieku, ty nie wiesz, w co ty się pakujesz. Te pierwsze posiedzenia to miała być nowa jakość. Nowe jakość zaczęła się od tego, że pierwsze i drugie posiedzenie było opóźnione o około godzinę, czyli dokładnie to, co się działo w poprzedniej kadencji. Eskalacja tych okrzyków itd. no generalnie te krzyki były tożsame z tym, co działo się w 2015 i 2019 roku. W tej chwili ci wzięli odwet, mówię Prawo i Sprawiedliwość bierze odwet za to, co robiła Platforma Obywatelska w 2015 i 2019. To jest dom wariatów. Najgorsze jest to, że ludzie się zgadzają na tego typu zdarzenia. Znaczy nie bezpośrednio, tylko po prostu tolerując ten partyjny ustrój, który jest oparty na konflikcie.

Dobrze, że pan o tym mówi, bo kampania, wybory, polaryzacja to wiadomo, emocje, różne zagrywki i sztuczki, układy, układziki. To trzeba wprost powiedzieć. Zagrywki poniżej pasa też bardzo często niestety. Natomiast czy wśród tych, którzy będą rządzić krajem, widzi pan potencjalnych partnerów do rozmów, do wspólnego działania?

Część z tych osób znam już z poprzednich kadencji. Na pewno jeżeli rozmawialibyśmy o pojedynczych osobach, to są osoby, w których się znajduje wspólną płaszczyznę w jakiś tam konkretnych tematach. Natomiast ogólnie, niestety, w tym ustroju poseł nie jest indywidualnością, tylko poseł jest członkiem masy partyjnej. Masa partyjna skazana jest na to, co postanowi wódz i oligarchia partyjna, jakie wyda rozkazy. Każdy klub w praktyce, chyba Konfederacja tylko nie, jest związany dyscypliną partyjną. Ja dlatego między innymi nie występowałem do klubu PiS, pozostając w tym obozie prawicy, opozycji.

Dlaczego Paweł Kukiz założył koło?

Dlatego, że gdyby chciał pozostać w klubie PiS-u, to musiałby podpisać deklarację członkowską tego klubu, a regulamin klubu nakazuje wszystkim posłom właśnie dyscyplinę partyjną. Ja wolę od samego początku być z boku, bo ja się oczywiście w wielu, w ogromnej większości spraw z tą linią polityczną PiS-u, tą propolską, patriotyczną ogromnie zgadzam. Jestem również przeciwnikiem euro, przeciwnikiem szybkiej federalizacji Polski z Unią Europejską, itd. No ale np. w pewnych kwestiach gospodarczych, w stosunku do mikroprzedsiębiorców, czy w pewnych kwestiach gospodarczych, czy tam innych, się nie zgadzam. Więc wie pan, jeżeli ja bym wszedł do tego klubu i zagłosował inaczej niż nakazuje szef partii, jedynie słuszną linię, wraz z oligarchią, no i potem miał zostać wyrzucony za brak dyscypliny, to ja już wolę nie wchodzić i nie być wyrzucany, jak to zrobiło ze mną PSL chyba w 2021 roku.

Trochę taki syndrom sztokholmski, mam wrażenie, u pana występuje, naprawdę.

No trochę tak. Ale ja mam jeden taki cel, proszę pana, że wszystkie syndromy można przejść, byleby ten cel osiągnąć. A jest jakaś w tej chwili możliwość osiągnięcia kilku z tych postulatów. Kolejnych, bo przypominam, że zalegalizowaliśmy marihuanę leczniczą, ustawę antykorupcyjną, itd. A teraz pojawia się realna szansa na to, by np. znieść immunitety.

Z kim pan chciałby to robić? Z Donaldem Tuskiem?

Żeby znieść immunitety potrzebna jest większość konstytucyjna, czyli chyba głosy 307 posłów. Do tej pory i Platforma, i Prawo i Sprawiedliwość wtedy, gdy władzy nie posiadało, żądało zniesienia immunitetu. Ale zawsze tłumaczono się, że nie ma większości konstytucyjnej. Otóż teraz w programie Prawo i Sprawiedliwość ma zniesienie immunitetów, a Donald Tusk równo chyba rok temu, 6 listopada 2022 roku w wywiadzie do Polskiej Agencji Prasowej stwierdził, że jedną z pierwszych rzeczy, jaką powinien zrobić nowy Sejm, to znieść immunitety formalne posłom i senatorom.

Chciałbym to zobaczyć, naprawdę.

Ja też. No więc zobaczy pan, panie redaktorze, że jeżeli oni będą chcieli zdejmować immunitety z PiS-owców, no to wtedy wyjdę na mównicę i powiem, panie premierze Tusk, ale po co się tak rozdrabniać i każdemu w pojedynkę zdejmować, jak możemy zrealizować waszą obietnicę wyborczą. Proszę sobie przypomnieć, że w 2005 r., "cztery razy TAK", Platforma miała postulat zniesienia immunitetów. W tej chwili dzięki mojej umowie z PiS-em, zniesienie immunitetów jest w programie PiS-u. Więc jeżeli dziennikarze będą uważnie obserwować, no to mogą postawić jedną i drugą grupę pod ścianą i również pomóc w zniesieniu immunitetów tym świętym krowom.

Ja tak sobie myślę, że my wyborcy w sumie was zatrudniamy i albo pracujecie, albo w zasadzie powinniście być odwoływali, prawda? Dobrze myślę?

Wystarczy zmienić ordynację na taką, gdzie to pan decyduje, kto będzie w Sejmie, a nie wódz partii. Jeżeli poseł mógłby startować indywidualnie do Sejmu, czyli wystawiony być przez obywateli, to w pierwszej kolejności słucha obywateli. Wtedy obywatel, jeżeli on ich nie słucha, po prostu go nie wybiera na drugą kadencję, mają tego świadomość. Natomiast my żyjemy w ordynacji takiej, gdzie to partie polityczne mają monopol na wystawianie kandydatów do Sejmu i to wódz partii decyduje, czy ty będziesz w kolejnym Sejmie, czy nie. Gdyby na przykład rasowy PiS-owiec zachował się w tej chwili jak ja i stworzył koło, zamiast wchodzić do Prawa i Sprawiedliwości, to on już nigdy w życiu nie dostał miejsca na liście PiS-u.

To jak już jesteśmy przy wodzach, panie pośle. Czy misja powołania rządu Mateusza Morawieckiego dojdzie do skutku? Uda się?

Bądźmy realistami. To jest prawdopodobieństwo na poziomie 0,01%.

To po co te wszystkie zapowiedzi i ruchy?

A ja bym zadał pytanie inaczej. Dlaczego my żyjemy w takim ustroju?

Na szczęście dzisiaj ja zadaję pytania. Jest demokracja, ja zadaję pytania, a pan jest gościem i odpowiada.

To demokratycznie melduję, że już panu odpowiadam. Odpowiadam pytaniem na pytanie. Pytanie należy zadać w ten sposób: "dlaczego żyjemy w takim ustroju, gdzie rząd nie powstaje natychmiast po wyborach?". Niech pan zauważa, że we wszystkich państwach, w których obowiązuje ordynacja większościowa...

A co by to zmieniło?

To, że rząd powstaje od razu na drugi dzień po wyborach. Natomiast to, co oni robią w tej chwili, to jest porządkowanie pewnych spraw.

Ale to wszystko jest w rękach pana prezydenta.

Ale pan prezydent się wywodzi z tego partyjnego obozu.

No tak.

Więc oczywiście, że gdyby to był pan prezydent Komorowski, to robiłby dokładnie to samo w przypadku Platformy Obywatelskiej. Proszę zauważyć, co się działo w Hiszpanii, tam chyba ze trzy miesiące, tam jest również ordynacja proporcjonalna, i partia, która wchodzi w skład Partii Ludowej w Unii Europejskiej, czyli tej partii, tego stronnictwa Tuska, również kilka miesięcy przedłużała oddanie władzy. Robią to po to, żeby zachować jak najwięcej instrumentów władzy, by jak najbardziej osłabić przeciwnika, czy jak najwięcej upuścić przeciwnikowi krwi, zanim zostaną odsunięci, mówię o Prawie i Sprawiedliwości, od władzy. Natomiast my się powinniśmy zastanowić, jak jest w innych krajach. W Hiszpanii powiedziałem jak jest, bo tam jest taka ordynacja jak w Polsce. Natomiast w Wielkiej Brytanii, w Stanach Zjednoczonych, w Kanadzie, Australii, Nowej Zelandii, gdzie są JOW-y, rząd powstaje na drugi dzień po wyborach. Jest wyraźna większość, tam są dwa bloki: lewo, prawo, i wiadomo, że wygrywa albo jedynka, albo dwójka. I koniec.

To raczej nie w tym życiu, mam wrażenie, w Polsce. Będę brutalny, ale tak mi się wydaję.

Pan będzie długo żył, panie redaktorze. Jest pan młodym, wysportowanym człowiekiem.

Ja już mam swoje lata, panie pośle. A jak to będzie jeszcze z tym pana kołem i finansowaniem? Nie martwi się pan o finansowanie?

Nigdy nie miałem finansowania. Się rzucono na mnie, że cztery miliony udało się pozyskać na propagowanie demokracji bezpośredniej, z których nie mamy ani grosza. Natomiast dziennikarze niechętnie, bo to były z potworną mocą te informacje dawane, natomiast prawie nikt nie wie, że Kukiz nie wziął 40 milionów złotych. Za coś tę działalność proobywatelską trzeba prowadzić. W ciągu ośmiu lat Kukiz ze swoim stronnictwem raptem dostał od państwa cztery miliony na propagowanie demokracji, demokracji powtarzam.

A jak nowa władza będzie chciała odebrać panu te dotacje, bo stwierdzi...

A jakim cudem?

Nie wiem. Może np. stwierdzić, że coś tu było nielegalnie, że nielegalnie dostał pan ten przelew.

Ja właśnie tutaj bym zaapelował, że jeżeli tam jest coś nielegalnie, to niech do prokuratury zgłoszą. A jeżeli nie zgłoszą, to niech przeproszą.

Rozumiem.

To proste. Oni wykorzystali to wszystko przede wszystkim w kampanii wyborczej. Kampania się skończyła i nie ma tematu. I tyle. Media podchwyciły, te tzw. wolne, kłamstwa i również, współdziałając z tymi kłamcami po prostu, to wałkowały.

Czy pan widzi potencjalnie współpracę z panem premierem Donaldem Tuskiem w jakimkolwiek wymiarze?

Ja przypominam to, co mówię, powtarzam jak mantrę od 15 co najmniej lat, czy tam powiedzmy od 8 co najmniej lat, jest mi absolutnie obojętne, kto wprowadzi te postulaty, które demokratyzują Polskę.

Ale czy pan widzi szansę na współpracę?

W tym zakresie, JOW-ów, sędziów pokoju, referendów, jak najbardziej. Ale już np. w przypadku realizacji tego, po co pan Tusk przyjechał, czyli wprowadzenia euro, podpisania dyrektyw i sprowadzenia tutaj różnych imigrantów, w tych kwestiach na pewno nie będę z nim współpracować, wręcz przeciwnie.

Posłuchaj całej rozmowy:


Komentarze (25)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Wieslaw 2023-11-16 10:17:57 z adresu IP: (185.27.xxx.xxx)
Polak popiera polskich patriotów zmień ksywę
~Polak2023-11-16 09:39:14 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)
Każdy kto popierał i dalej popiera PiS nie jest Polakiem.
~wścibski2023-11-16 09:18:52 z adresu IP: (188.146.xxx.xxx)
Paweł, powiedz konkretnie czym zajmuje się twoja fundacja, ale tak szczegółowo, gdzie jest jej siedziba i na co dostałeś od nas 4 miliony złotych. Możesz nam też zdradzić czym szantażuje cię ta skarlała gnida?
~mir2023-11-16 05:02:14 z adresu IP: (2a01:112f:c1a:1700:f13c:x:x:x)
Jakim właściwie prawem Pan Redaktor wybiera na tytuł takie a nie inne sformułowanie Rozmówcy? Dlaczego np. zamiast tego o zerowych szansach rządu Morawieckiego nie wybrał Pan innej wypowiedzi?Np. "oczywiście jestem prawicowcem i byłem prawicowcem, i prawdopodobnie już do końca zostanę."Naturalnie wiadomo dlaczego.Ale to jest właśnie dziennikarska MANIPULACJA !!!
~wick2023-11-17 10:55:36 z adresu IP: (80.50.xxx.xxx)
Na tytuł wybrany został najbardziej interesujący w aktualnych warunkach fragment wypowiedzi bohatera wywiadu. To normalne w mediach. Po co mają dwać do tytułu jakieś oczywistości, które nie są nowe ani nie odnoszą się do najważniejszych obecnie wydarzeń?
~Edmund2023-11-16 08:59:34 z adresu IP: (178.218.xxx.xxx)
Od kiedy czytelnik wybiera tytuł dla artykułu? Wszystkie portale wybierają tytuły takie, które ich zdaniem przyciągną jak największą liczbę czytelników. Czy jest to naganne? Moim zdaniem tak, ale jeżeli tytuł jest typowym clickbaitem, tutaj tego nie ma. Manipulacją jest natomiast treść twojego komentarza zarzucająca dziennikarzowi manipulację!
~Komentarz został usunięty2023-11-15 22:24:04 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)
Komentarz został usunięty
~Andrzejek2023-11-16 08:21:58 z adresu IP: (91.231.xxx.xxx)
I tabletki wpierdyla na kolanach w kościele.
~Wieslaw 2023-11-15 21:38:21 z adresu IP: (185.27.xxx.xxx)
Lampedusa coraz bliżej
~Wieslaw 2023-11-15 21:31:25 z adresu IP: (185.27.xxx.xxx)
Do Władimira to ty spadaj może zrobisz reset
~Mieszkaniec2023-11-16 05:48:02 z adresu IP: (93.105.xxx.xxx)
"Reset" to Ty chyba oglądasz na TVP Info. Rachoń z Cenckiewiczem w pogoni za "prawdą" (chyba taką, jaką nosił główny organ KPZR) zrobili niezłą robotę, sądząc po Twoich komentarzach...
~MOP2023-11-15 18:04:38 z adresu IP: (93.181.xxx.xxx)
zaczął sprzątanie radiowęzła Klecina?
~Wieslaw 2023-11-15 16:10:18 z adresu IP: (185.27.xxx.xxx)
Nie dla euro wlasna waluta złoty to nasza wolność i suwerennosc nie dla centralizacji Europa wolnych suwerennych panstw Tylko taka Unia Europejska
~ortes2023-11-17 11:01:49 z adresu IP: (80.50.xxx.xxx)
Federalizacja nie, ale € jak najbardziej. Już dawno powinniśmy być w strefie. To bezpieczeństwo strategiczne, nie tylko finansowe. Ceny już mamy jak w strefie €, a na wymianie tracimy. Konkurencyjność gospodarki oparta na różnicach kursowych przy eksporcie to już przeszłość. Za to mniej bylibyśmy zależni od tego, kto siedzi w Białym Domu, bo dziś nasze bezpieczeństwo zależy głównie od tego. Nieprzypadkowo kraje nadbałtyckie przyjęły € tak szybko, jak się dało. Atak na nie, to atak na €, czyli wojenne skutki na ryknu walutowym m.in. w Niemczech i Francji.
~Mieszkaniec2023-11-15 19:35:05 z adresu IP: (93.105.xxx.xxx)
Nie podoba się UE? Wypad na wschód - do Władimira.
~Komentarz został usunięty2023-11-15 16:05:49 z adresu IP: (185.27.xxx.xxx)
Komentarz został usunięty
~Mieszkaniec2023-11-15 19:34:33 z adresu IP: (93.105.xxx.xxx)
Już tu są. Twój ukochany PiS sprzedał im wizy - za gotówkę.
~Joker2023-11-15 15:22:00 z adresu IP: (173.15.xxx.xxx)
Zbulwersowanym to trzeba byc faktem ze PO chce przywrocic wieksze emerytury eSBekom, ktorzy katowali tych ktorzy walczyli o wolnosc spod komunizmu.
~Mecenas2023-11-15 15:16:21 z adresu IP: (173.15.xxx.xxx)
Pan redaktor nie umie ukrywac swoich pogladaow jak wymaga etyka dziennikarska aby zadawac pytania merytoryczne. Jak wszyscy aktywizuje swoje poglady i jest stronniczy. Brawo dla p. Kukitz ze nie dal sie zlapac w ta pulapke.
~No cóż2023-11-15 15:09:54 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Te wulgarne piosenki to raczej żaden powód do dumy, czy budowania kariery politycznej.
~odbiorNick2023-11-15 14:05:06 z adresu IP: (89.151.xxx.xxx)
Mop obrotowy założył koło i pyerdyknął się nim w czoło.
~SUDETCZYK2023-11-15 11:48:00 z adresu IP: (2a02:c7c:a8b5:6f00:d9e8:x:x:x)
Świetny facet. Najlepszy polityk Polski, no i nasz on. Ślązak ❤
~@SUDETCZYK2023-11-15 18:03:00 z adresu IP: (93.181.xxx.xxx)
Ty tak poważnie ??
~Mieszkaniec2023-11-15 12:43:42 z adresu IP: (93.105.xxx.xxx)
Tak, istotnie świetny. Jaki słowny. I z jaką wspaniała formacją polityczną związał swój los...
~!!!2023-11-15 10:41:00 z adresu IP: (178.37.xxx.xxx)
Euro to konieczność. Wzmocni nasz związek ze światem cywilizowanym. I żaden Glapa na rozkaz partii nie będzie gmerał przy kursach i dodrukowywał pustych pieniędzy!