Co weekend goszczą tysiące turystów, a nie mają nawet chodnika

Chodnik we wsi jest bardzo potrzebny przede wszystkim dla bezpieczeństwa mieszkańców doroslych i dzieci poruszajacych się po wiosce.

Zdecydowanie jest to mało bezpieczna miejscowość. Robi się ciepło, będzie absolutne oblężenie.

Nawiązując do innych wypowiedzi - akurat chodnik najbardziej potrzebny jest stałym mieszkańcom - tym których dzieci idą na przystanek do szkoły, którzy chcą pójść po zakupy do sklepiku, którzy chcą skorzystać z komunikacji, czy odwiedzić sąsiada w centrum albo pójść na mszę. Uciekanie do rowu przed nadjezdzajaca ciężarówką to słaby sport.

@Dr Prozac - proszę przeczytać jeszcze raz mój post, aby zrozumieć „co jest mi potrzebne do szczęścia” i jaki jest sens mojej wypowiedzi.

Nie tylko chodników brakuje w Sulistrowicach. Brakuje kanalizacji, brakuje dróg, po których można bezpiecznie jeździć i chodzić, brakuje oświetlenia dróg, brakuje komunikacji autobusowej, która zaspokoiłaby minimum potrzeb mieszkańców, aby mogli dojechać do Sobótki i wrócić. Były wnioski i petycje do burmistrza o kanalizację, o naprawy dróg, o połączenia autobusowe. Mieszkańcy zawsze stawali na wysokości zadania. Piszą wnioski i petycje, zbierają podpisy, angażują się. Żadna z petycji nie została pozytywnie rozpatrzona ani żadna z wnioskowanych inwestycji uwzględniona w budżecie. Lista potrzeb mieszkańców wydłuża się zamiast skracać.

Nie ma pieniędzy, z tego co widać w Gminie / Powiecie, na wiele inwestycji. Skąd biorą się pieniądze? Między innymi z podatków. Jak zachęcić mieszkańców, żeby płacili podatki w Gminie Sobotka a nie gdzieś indziej? Być może ułatwiajac im życia, tam gdzie jest to możliwie, tam gdzie nie wymaga to dużych nakładów finansowych albo jest czasem całkowicie bezpłatne. Skierowałam zapytanie do Gminy Sobotka czy może zacząć rozmowy z firma Inpost o postawienie paczkomatów w Gminie Sobotka. Otrzymałam odpowiedz, ze paczkomaty są. Są, owszem, w Mieście Sobotka. Pokazuje to, jakie jest postrzeganie włodarzy, czym jest Gmina. Pokazałam przykład Gminy Olesnica, które aktywnie współpracuje z Inpostem, ponieważ wie, ze czym więcej udogodnien będzie oferować, tym więcej ściągnie mieszkańców i tym więcej podatków będzie trafiać do Kasy Gminy. Odpowiedzią było stwierdzenie, ze muszę indywidualnie kontaktowac się z Inpostem w mojej sprawie. Jedne Gminy mogą, inne nie mogą. Niestety moich podatków za takie podejście nie dostaniecie.

W roku 2023 przejeżdżał Tde Pologne, wspaniałe widowisko, ale kibice musieli uciekać po rowach żeby nie zostać rozjechani, bo CHODNIKA NIE MA

Nie mają chodnika? Większość domów nie ma kanalizacji, wodociąg trzeba ciągnąć za własne pieniądze, oprócz głównej drogi reszta ulic urywa w samochodach zawieszenie, las powycinany i poharatany przez LP, nic się nie dzieje na plus… chociaż jednak coś! hopek przed kościołem postawili parę lat temu!

To jest tragedia, że tu nie ma chodnika.... W weekend wieś przeżywa oblężenie. Zabrakło dobrej woli, komunikacji i porozumienia, a władza jest przecież od tego, żeby służyć mieszkańcom!

Był program Bezpieczna droga na lata 2019-2023 w zakresie wspólnej realizacji inwestycji na drogach powiatowych na terenie powiatu wrocławskiego takich jak właśnie budowa chodników na zasadzie współpracy gminy i powiatu, ale tu trzeba woli współpracy z powiatem, a tego zabrakło. Gmina mogła sfinansować 50% i powiat 50%. Dopóki burmistrz uważa, że chodnik przy drodze powiatowej nie jest sprawą gminy, chodnika nie będzie. Potrzebna jest zmiana myślenia na takie, że gmina to nie drogi i chodniki gminne, ale ludzie, mieszkańcy gminy, którzy korzystają też z dróg powiatowych, w tym ci najmłodsi mieszkańcy uczęszczający do szkół, którzy codziennie pokonują drogę do szkolnego autobusu bardzo niebezpiecznym poboczem drogi bez chodnika. I nie ma znaczenia dla nich, że powiatowej. Pora zmienić myślenie o podziale na to, co gminne a co powiatowe.

Najpiękniejsza wieś Dolnego Śląska 2021, u stóp Góry Ślęży, a mieszkańcy i turyści nie mogą bezpiecznie przemieszczać się wzdłuż drogi powiatowej. Panie Starosto, to miejsce - to wizytówka Dolnego Śląska. W sąsiednich powiatach nawet mało uczęszczane wsie mają chodniki, a w Sulistrowicach - trzeci świat!

No cóż, niby mamy XXI wiek, a proszę... chodnik jak gość z dalekiej przyszłości :/