Nie mogą w świetlicach, więc organizują wyborcze spotkania w... autobusach

W gminie Podgórzyn decyzją władz gminy nie można prowadzić kampanii wyborczej w świetlicach wiejskich. Jak zdecydował wójt, świetlice mają być udostępniane bezpłatnie i na równych zasadach wszystkim komitetom, ale gmina nie uchwaliła zasad udostępniania świetlic, więc nie będzie ich udostępniać w ogóle.

Kontrkandydatka obecnego wójta Mirosława Kalaty, Anna Kurowska, postanowiła zorganizować świetlice na kołach i we wsiach organizuje spotkania w specjalnie podstawionym w tym celu autobusie. Działaczka jej komitetu wyborczego Hanna Popławska mówi, że do zamknięcia świetlic dla kandydatów w ogóle nie powinno było dojść:

- Mamy prawo, ale nie mamy go do końca, tak jak tablice są obligatoryjnie dostępne. I tu nie ma, że komuś się wydaje, że je udostępnię albo nie udostępnię. To podobnie powinno być ze świetlicami.

Mirosław Mikołajczyk, kierowca autobusu, mówi, że w takim projekcie jeszcze nie uczestniczył:

- Jest to pierwszego rodzaju eksperyment. Pierwszy raz biorę w tym udział i rozwiązuje się bardzo trudne sprawy w autobusie. Przejdzie to do historii.

Biuro wyborcze w tej sprawie interweniować jednak nie będzie, bo zasady w gminie są równe i żaden z komitetów nie może obecnie korzystać ze świetlic w celu prowadzenia kampanii wyborczej. We wszystkich sąsiednich gminach nie ma z tym problemu.

Posłuchaj materiału: