Zmiana na stanowisku trenera Miedzi Legnica

WK, inf. prasowa | Utworzono: 2024-04-08 20:04
Zmiana na stanowisku trenera Miedzi Legnica - fot. mat. prasowe
fot. mat. prasowe

Trener Radosław Bella, z przerwami, związany był z Miedzią już od wielu lat. Początkowo pełnił w klubie funkcję koordynatora szkolenia w klubowej akademii. Był również współautorem programu szkolenia Akademii Piłkarskiej Miedzi Legnica. W latach 2017-2019 prowadził drugą drużynę zielono-niebiesko-czerwonych w rozgrywkach III grupy III ligi, dowodząc zespołem w 68 meczach ligowych oraz 4 spotkaniach okręgowego Pucharu Polski. Do Miedzi powrócił w czerwcu 2021 roku, zostając asystentem trenerów Wojciecha Łobodzińskiego, a następnie Grzegorza Mokrego. Podczas występów legniczan w PKO BP Ekstraklasie dwukrotnie poprowadził zespół z ławki szkoleniowej, w domowych spotkaniach z Lechią Gdańsk (w zastępstwie pauzującego za kartki trenera Łobodzińskiego) i Cracovią (po rozstaniu z „Łobem").

Podczas kadencji Radosława Belli jako pierwszego szkoleniowca legniczanie rozegrali 26 spotkań w Fortuna 1 Lidze oraz mecz w Fortuna Pucharze Polski. Miedź w oficjalnych zawodach odniosła 9 zwycięstw, zanotowała 10 remisów i poniosła 8 porażek, przy bilansie bramkowym 35:30 (w domowym spotkaniu Fortuna 1 Ligi z Odrą Opole w rundzie jesiennej pauzującego za kartki szkoleniowca na ławce zastąpił asystent Maciej Patyk).

Nowym trenerem Miedzi został Ireneusz Mamrot. Pochodzącego z Trzebnicy szkoleniowca bez wątpienia tytułować można specjalistą od awansów. W bogatym CV posiada również wicemistrzostwo kraju oraz awans do finału Pucharu Polski. Z legnickim klubem związał się umową do końca sezonu 2024/2025 z opcją przedłużenia o kolejny rok.

- Jest to dla mnie duże wyzwanie, bo Miedź jest klubem, który jeszcze niedawno grał w PKO BP Ekstraklasie. Takie są też tutaj ambicje i cele. Natomiast wiadomo, że w tym momencie sytuacja w tabeli jest trudniejsza, ale dopóki jest możliwość grania o coś, to na pewno podejmiemy rękawicę. Ważne jest również to, żebym jeszcze lepiej poznał zawodników w kontekście nowego sezonu, bowiem czasami nawet na treningu piłkarz pokazuje inne walory i możliwości niż w samym meczu - powiedział Ireneusz Mamrot po związaniu się umową z legnickim klubem.

Trener Mamrot to bez wątpienia specjalista od awansów. Karierę szkoleniową rozpoczął w klubie z rodzinnej miejscowości – Polonii Trzebnica. Renomę na Dolnym Śląsku zyskał natomiast prowadząc nieistniejący już klub Wulkan Wrocław, który w latach 2004-2008 wprowadził rok po rok z klasy B do III ligi. Następnie wrócił do Polonii, z którą również wywalczył promocję do III ligi. W grudniu 2010 roku objął Chrobrego Głogów, którego prowadził do czerwca 2017 roku. W tym czasie awansował z pomarańczowo-czarnymi z III ligi na zaplecze piłkarskiej elity, ugruntowując pozycję klubu z Głogowa w 1 Lidze.

Znakomita praca wykonywana na Dolnym Śląsku została dostrzeżona przez władze Jagiellonii Białystok, która była kolejnym przystankiem w trenerskiej karierze Mamrota. Już w swoim pierwszym roku pracy z drużyną z Podlasia szkoleniowiec wywalczył wicemistrzostwo kraju. Rok później z żółto-czerwonymi dotarł do finału Pucharu Polski, w półfinale eliminując Miedź. Pracował również w Arce Gdynia, Łódzkim Klubie Sportowym oraz Górniku Łęczna, którego prowadził w rundzie jesiennej bieżącego sezonu.


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.