Węzły do likwidacji

Dziękuję za wskazanie aktu prawnego. Rzecz w tym, że art. 9 tej ustawy stanowi: § 9. 1. W celu zapewnienia wymaganego poziomu bezpieczeństwa ruchu drogowego określa się następujące warunki połączeń dróg, dopuszczalne odstępy między węzłami lub skrzyżowaniami oraz warunki stosowania zjazdów, przy czym przez odstęp między węzłami lub skrzyżowaniami rozumie się odległość między punktami przecięć osi dróg na sąsiednich węzłach lub skrzyżowaniach: 1) droga klasy A powinna mieć powiązania z drogami klasy G i drogami wyższych klas, odstępy między węzłami nie powinny być mniejsze niż 15 km, a w granicach lub sąsiedztwie dużego miasta lub zespołu miast - nie mniejsze niż 5 km; dopuszcza się wyjątkowo pojedyncze odstępy nie mniejsze niż 5 km, a w granicach lub sąsiedztwie dużego miasta lub zespołu miast - nie mniejsze niż 3 km, jeżeli potrzeby funkcjonalno-ruchowe takie odstępy uzasadniają, przy czym stosowanie na drodze klasy A zjazdów jest zabronione", co oznacza ni mniej ni więcej tylko to, że nie ma obowiązku likwidacji węzła np. w Legnickim Polu, tym bardziej, że jest to gmina sąsiadująca z dużym ośrodkiem miejskim.. Co do wypowiedzi strażaka, to nie wskazałeś Znawco, w jaki sposób służby ratownicze wskoczą na autostradę, by już swobodnie poruszać się pasem awaryjnym. Ostatnie skuteczne akcje OSP Legnickie Pole - także poza terenem gminy - możliwe były tylko dzięki zjazdowi Legnickie Pole właśnie.. Co do dróg gminnych, to realia są takie, że ich długość jest proporcjonalnie wielokrotnie wyższa niż w ośrodkach miejskich - stąd problem prowadzenia inwestycji (to mniej więcej tak, jakby Legnicy nakazać utrzymywać sieć dróg Wrocławia przy budżecie Legnicy). Problem stanowi także zróżnicowana struktura właścicielska - w gminie Legnickie Pole 55 km stanowią drogi powiatowe, a 26 km drogi gminne. Jeżeli chodzi zaś o operatywność gminy Legnickie Pole, to trzeba docenić, że przez 6 lat budżet roczny uległ podwojeniu (właśnie dzięki strefie i autostradzie), że gmina pozyskuje proporcjonalnie wielokrotnie większe środki unijne niż miasto Legnica, że powstają piękne osiedle, gdzie osiedlają się Legniczanie, Wrocławianie itd., którzy cenili sobie możliwość dojazdu na Bielany Wrocławskie w 25 minut, a do centrum Legnicy w 12 minut. Przez ostatnie 5 lat praktycznie skanalizowano całą gminę, prowadzone są inwestycje w estetykę miejscowości, powstają sztuczne boiska, sala gimnastyczna, przedszkole itd. Inwestycja Lenovo i Wedla była niezwykle blisko. Są inni zainteresowani. Gmina wybudowała ponad 2 km drogę dla Strefy Ekonomicznej. Problem jest taki, że zadania własne gminy są tak rozległe, że na inwestycje drogowe przynajmniej na tym etapie nie ma środków. Odcięcie w tym momencie Legnickiego Pola od autostrady, to doprowadzenie do stagnacyjnej sytuacji.

Moja wiadomość jest tutaj, bo nie wiem czemu tutaj filtr rzekomo wulgaryzmów odrzuca: http://freetexthost.in/987

Ciekawi mnie jakie przepisy ma na myśli Znawca, podnosząc konieczność likwidacji węzłów. Analizuję ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY z dnia 16 stycznia 2002 r.w sprawie przepisów techniczno-budowlanych dotyczących autostrad płatnych i nie mogę znaleźć przepisów, które powodowałyby konieczność likwidacji węzłów na A4.

Ciekawi mnie jak Znawca może zakładać, że dla służb ratowniczych likwidowane węzły będą otwierane, skoro.... zostaną całkowicie zlikwidowane, unicestwione... Przecież fakt, że ratownictwo zostanie znacząco utrudnione na skutek likwidacji węzłów wynika wprost z reportażu radiowego.. Wypada załamać ręce nad argumentacją Znawcy, że pretensje do stanu dróg gminnych należy zgłaszać do ich zarządców. To argumentacja absolutnie nie znająca realiów finansowych funkcjonowania gmin wiejskich. Klasyczne spojrzenie: niech radzą sobie same.. Drogi Znawco budżety gmin wiejskich przy autostradzie ledwie starczają na częściowe odśnieżanie tych dróg - a skąd brać fundusze na ich remonty, poszerzanie...? Kto poruszał się po dolnośląskich wiejskich drogach ten wie, że większość powstała przed wojną.. Zimą na oblodzonej kostce można jechać kilkanaście na godzinę... W mojej ocenie, GDDKiA, która rozporządza publicznymi środkami nie ma prawa likwidować zjazdów, które powstały kilka lat temu za grube miliony. Ciekaw jestem stanowiska organów ścigania w tej sprawie.

Jacek, nie sądzę żebyś nazywając drugą stronę idiotą był w stanie cokolwiek wskórać. Nowy węzeł będzie musiał mieć odpowiednią przepustowość, więc argument chybiony. Skrzyżowanie bez świateł zostanie prawdopodobnie zastąpione rondem turbionowym, a jeśli wg analizy to nie wystarczy to będzie musiał powstać węzeł bezkolizyjny.

A mnie ciekawi personalnie idiota który podpisał się pod ta decyzją. Każdy posiadający przynajmniej szczątkowo narząd nazywany mózgiem zastanowiłby się nad tą decyzją. Zjazd z autostrady w Legnicy jest nieprzejezdny w normalnym nasileniu ruchu (jest to skrzyżowanie bez świateł z drogą na Jawor) i wyjechać z autostrady lub na nią wjechać to udręka. Zakładam iż ruch w tym punkcie zwiększy się wielokrotnie ponieważ większa część Legniczan będzie zmuszona jechac do tego zjazdu. Jestem przekonany iż poskutkuje to wielkimi korkami i zatorami (dojdzie oczywiście bramka). Wracając do tematu proponuję pisac prostety i nie zostawić tego tak sobie bo ten idiota z GDDiK nie odpuści.

Nie drogą lotniczą, bo zamknięte węzły będą nadal dostępne dla służb. Poza tym będzie pas awaryjny. Nie może być tyle węzłów na autostradzie, takie są przepisy. Właściwie to głównie tym się różni autostrada od drogi ekspresowej. Duża liczba węzłów obniża bezpieczeństwo i komfort jazdy, nie chodzi tylko o postawienie bramek. A co do kiepskich dróg lokalnych to już zażalenia trzeba składać do ich zarządców.

Drogi Znawco, nie kilka kilomerów... z np. mikołajowic, żeby dostać się na autostradę, trzeba będzie się cofnąć lokalnymi drogami do Legnicy (ok. 8 km), by dostać się na autostradę i po dalszych ok. 6 km autostrady... minie się Mikołajowice... a zatem 14 km w jedną stronę w plecy.. Pamiętać przy tym należy, że zimą lokalne drogi są w stanie opłakanym, więc dojazd nimi do najbliższego zjazdu do prawdziwa mitręga... Nie wspomnę już o akcjach straży pożarnej, policji, czy pogotowia ratunkowego... Ich powodzenie po likwidacji kolejnych zjazdów będzie możliwe tylko drogą lotniczą... Pojąć nie jestem w stanie, jak można likwidować coś co zostało zbudowane i służy kilkunastu tysiącom ludzi i kilkuset poważnym firmom.. jak można zamykać drogę do miejscowości Legnickie Pole, którą rocznie odwiedza ponad 80 tys. turystów.. Paranoja i banialuki. Czy ktoś w ogóle rozważył wprowadzenie systemu elektronicznego poboru opłat? Skoro jest wdrożony dla ciężarówek, czemu nie rozbudują go o samochody osobowe?...

mark: przecież i 5 lat temu było oczywiste, że kiedyś autostrada będzie płatna. Trzeba było wybudować węzeł przystosowany do poboru opłat, tzw. trąbkę. Co do cofania się dziesiątek kilometrów to chyba żartujesz, przecież dla lokalnego ruchu są lokalne drogi. Poza tym nie dziesiątki kilometrów tylko maksymalnie kilka, bo węzły będą co ok. 15 km, jak chce się mieć autostradę to taki jest tego koszt. Gdyby była droga ekspresowa to by mogło być więcej węzłów.

To chyba genialny pomysł GDDKiA na Dzień bez samochodu!! a właściwie rok...

Mieszkańcy Legnickie Pola już składają się na pomnik przy jeszcze istniejącym zjeździe z napisem: Tu był zjazd na autostradę, zlikwidowany dzięki niekompetencji i głupocie pracowników GDDKiA

Ludzie,czy wy naprawdę sobie z tego nie zdajecie sprawy ,że gospodarki polskiej nie stać i nigdy nie będzie stać na to ,żeby autostrady pozostały bezpłatne?! Cała europa płaci oprócz niemców ! A ci co obiecują przed wyborami i tak krytykują rząd są hipokrytami! Mi też jest przykro ,że trzeba będzie płacić ale nie ma innego wyjścia!

Czy ktoś wreszcie zrobi porządek z tą banda złodziei która rządzi Polską? Kolejne opłaty? Kolejne myto? Ile jeszcze? Do czego jeszcze posuną się te skuwersyny wyciągając łapy po nasze pieniądze? Opodatkują oddychanie? Cała tę bandę czworga należałoby wyprowadzić do lasu, ustawić nad dołem z pociągnąć serią z automatu.

Znający zatem twierdzisz, że logiczne jest, by węzły były tylko w miastach, zaś mieszkańcy i przedsiębiorcy z miejscowości pomiędzy Legnicą a Wrocławiem cofali się do węzła, czasami dziesiątki kilometrów... Za logiczne uznajesz zlikwidowanie wybudowanego 5 lat temu za ciężkie pieniądze węzła. Twoja logika zakłada: zaorać wsi, specjalne strefy ekonomiczne i przenieść się do miasta.

mark: sam jesteś pozbawiony logiki. To właśnie najlepszy dowód na to, że ten węzeł należy zlikwidować. Autostrady nie służą do podjeżdżania pod sam dom, to najzupełniej oczywiste. TakeCare: jakie bez inwestycji? Dobrze wiesz, że ten odcinek nie spełnia wymogów autostrady płatnej (brak pasów awaryjnych) i nikt nie wprowadzi opłat dla motocykli i samochodów osobowych dopóki te podstawowe wymogi nie zostaną spełnione.

Zasadnicze pytanie od kiedy A4 jest autostradą między Wrocławiem a Legnicą bez pasa awaryjnego oraz prędkość 110km/godz

Każdy chce bez uprzedniego inwestowania zdzierać kasę z ludzi. Bojkotować te autostrady.

Do czytelnik! Ale większość mieszkańców Legnickiego Pola jeździe do pracy do Wrocławia, a to już wydłuża ich trasę o ponad 10 km. Pozbawione logiki będzie cofanie się do Legnicy (ok. 6 km), by uiścić opłatę za autostradę, a następnie po kolejnych 5 km minąć swój dom przy autostradzie...

Dziś ujawniono projekt (tuż przed ostatecznym zatwierdzeniem !) planów Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad związanych z wprowadzeniem opłat na odcinku Legnica - Wrocław za możliwość jazdy Autostradą A4. W ramach tego planu GDDKiA postanowiła zlikwidować większość zjazdów z autostrady na odcinku Legnica - Wrocław, tak, aby można było tylko w 2-3 miejscach postawić punkty poboru opłat. Zlikwidowany ma być między innymi zjazd do i z miejscowości Legnickie Pole - atrakcyjnego ośrodka turystycznego (Bitwa pod Legnicą) i prężnie rozwijającej się gminy (Legnicka Specjalna Strefa Ekonomiczna). GDDKiA zupełnie nie bierze pod uwagę stanowiska samorządów na trasie między Legnicą a Wrocławiem, dla których autostrada jest naturalnym krwiobiegiem gospodarczym, a także elementem powodującym osiedlanie się ludności z miast z uwagi na możliwość szybkiego dojazdu do Wrocławia i Legnicy. Decyzję GDDKiA uznać należy za absolutnie skandaliczną. Wydaje się, jeśli już wprowadzenie opłat za ten odcinek jest konieczny, że możliwe jest wprowadzenie systemu elektronicznego poboru opłat, który nie powodowałby konieczności likwidacji tak wielu zjazdów. GDDKiA pomija przy tym, że dotychczasowi inwestorzy i mieszkańcy nabywając ziemię np. w Legnickim Polu, kierowali się możliwością szybkiej komunikacji z Wrocławiem, czy Legnicą, która po likwidacji zjazdów zostanie całkowicie wyłączona. Wskazany plan GDDKiA naruszy ich słuszny interes, polegający na oczekiwaniu, że istniejąca droga (zjazd) nie będzie likwidowana - wartość nieruchomości przebiegających wzdłuż autostrady, gdzie zlikwidowane zostaną zjazdy znacznie spadnie, a komfort życia mieszkańców w sposób bardzo znaczący pogorszy się. Bardzo proszę o interwencję w tej absolutnie bulwersującej sprawie.

Prośba do dziennikarzy - także Radia Wrocław - aby podrążyli temat dlaczego w Polsce wdraża się najdroższy system poboru opłat, tj. poprzez bramki, co skutkuje właśnie ograniczaniem liczby zjazdów. Jak wiadomo, powszechnie od tego systemu się już odchodzi na rzecz winiet - które nie wymagają budowy i utrzymania skomplikowanej infrastruktury i nie powodują zatorów w ruchu (przed bramkami).

Na części obwodnicy Wrocławia ustawiono tylko po jednej stronie zakrzywione ekrany w kształcie muszli koncertowej co daje efekt wzmocnienia hałasu promieniującego na osiedla Nowy Dwór, Kuźniki, Pilczyce, Maślice. Niedouczony projektant plus "oszczędny" inwestor zgotowali mieszkańcom całodobowy koncert. Przewiduję, akcję społeczną.

Do Legnikiego Pola możn ławto dojechać następnym zjazdem, w Legnicy, oddalonym o 4 km. W newsie brakuje podstawowej informacji, jak konkretne są plany GDDKiA, bo o budowie pasa awaryjnego mówi się od kilku lat. Czy GDDKiA ma na to pieniądze / w co wątpię / i kiedy miałby ruszyć budowa..?

Skandaliczna decyzja. Mam nadzieję, że GDDKiA przewidziała odszkodowania dla mieszkańców i inwestorów w Legnickim Polu, którzy kupili ziemię i zdecydowali się osiedlić tylko dlatego, że istniał zjazd na autostradę umożliwiający szybki dojazd do Wrocławia. Pozbawianie prawa do drogi, które jest prawem dobrze nabytym, stanowi naruszenie KOnstytucji.

Tramwaje dla tramwajarzy ! Koleje dla kolejarzy ! Autostrady dla GDDiA ! Policja dla policjantów ! itd itd Tylko panie lekkich obyczajów dla ludzi ! To jest Polska !