Byliśmy w Bardzie!

Tym razem gospodarzem drugiej edycji Jarmarku Ziemi Ząbkowickiej było Bardo Śląskie. Swoje dzieła i wyroby przez dwa dni prezentowali lokalni artyści, rzemieślnicy i rękodzielnicy. Kilkudziesięciu wystawców i producentów z terenu powiatu ząbkowickiego i okolic, głównie oferowało zdrowe i naturalne produkty spożywcze.

Wybór był spory. Począwszy od przetworów owocowo-warzywnych, konfitur i soków przez nalewki, pieczywo, ciasta, miody do ziół i serów. Miłośnicy sztuki mieli okazję zobaczyć i kupić lokalną ceramikę i ręcznie robioną biżuterię.

Nie zabrakło także atrakcji dla najmłodszych - dzieci spędzały czas w wiosce indiańskiej i słowiańskiej, w których czekały na nie m.in. zajęcia plastyczne i warsztaty ceramiczne oraz mnóstwo gier i zabaw.

Nieco starsi wzięli udział w widowiskowym spływie na "bele czym". Kibice i organizatorzy po raz kolejny mogli się przekonać, że fantazji i poczucia humoru uczestnikom tej nietypowej rywalizacji nie brakuje. Na Nysę Kłodzką wypłynęło kilkanaście wymyślnych konstrukcji. Niektóre z nich utrzymując się na powierzchni wody zdawały się zaprzeczać prawom fizyki.

Tak było m.in. w przypadku karety, którą ciągnęły dwa sporych rozmiarów konie. To właśnie ten wodno-konny pojazd zyskał największe uznanie w oczach jury.
Sporo emocji i oklasków wzbudziły także inne dziwne pływające konstrukcje jak np. boisko piłkarskie, czy wóz strażacki.

O część artystyczno-muzyczną Jarmarku Ziemi Ząbkowickiej zadbały zespoły Chudoba, Sierra Manta, Balkan Folk Acoustic, Tayfuny, Wiolinek, Szalejowianki oraz panie z Kół Gospodyń Wiejskich.