Czesi mówią dość Polakom

Władze czeskich Heřmanic podjęły uchwałę o utworzeniu straży wiejskiej, która ma pomóc w upilnowaniu polsko-czeskiego pogranicza przed złodziejami. Chodzi głównie o złomiarzy kradnących niemal wszystko, co uda im się wyciąć lub wyrwać.

Czeska policja ma jednak także problem z polskimi grupami przestępczymi. Nadporucznik Petr Čížek mówi, że od kiedy czescy złodzieje zajęli się samochodami w Niemczech i Austrii, ich miejsce w Czechach zajęli Polacy:

Przewodniczący czeskiej strony Euroregionu Nysa, Martin Puta, przyznaje, że aktywność polskich złodziei po czeskiej stronie granicy negatywnie wpływa na współpracę mieszkańców. Puta podkreśla, że to nie tylko Polacy, ale i Czesi kradną, ale utrwala się u naszych południowych sąsiadów stereotyp Polaka - złodzieja.

Posłuchaj: