Górnik Zabrze vs Śląsk Wrocław

Początek spotkania nie zapowiadał takiego pogromu. Co prawda pierwsze minuty należały do gospodarzy, ale gola strzelił Śląsk. Po zespołowej akcji na listę strzelców wpisał się Piotr Ćwielong.

Potem jednak swój koncert zaczęli gospodarze, a najlepszym zawodnikiem Górnika był Prejuce Nakoulma. To właśnie on w 37 minucie wyprowadził akcję, którą na bramkę zamienił Aleksander Kwiek.

W drugiej połowie Nakoulma już sam mógł cieszyć się z gola. Najpierw w 48 minucie wykorzystał dośrodkowanie Pawła Olkowskiego, a potem indywidualnym rajdem ograł całą obronę Śląska i Marian Kelemen musiał po raz trzeci wyciągać piłkę z siatki.

Kropkę nad i postawiła dwójka graczy urodzonych w 1994 roku. Na kwadrans przed końcem meczu Konrad Nowak po rajdzie prawą stroną, podał piłkę w pole karne do Arkadiusza Milika, a ten podwyższył na 4:1.

Dzięki temu zwycięstwu Górnik nadal pozostaje niepokonany w tym sezonie i awansował na 5 miejsce w tabeli. Śląsk spadł natomiast na 6 pozycję. Obie drużyny mają na koncie po 10 punktów.

Górnik Zabrze 4:1 Śląsk Wrocław

Bramki: 0:1 Ćwielong 13’, 1:1 Kwiek 37’, 2:1 Nakoulma 48’, 3:1 Nakoulma 66’, 4:1 Milik 74’