Po co, komu ekrany na AOW?

Jestem jak nabardziej za ! Moze warto by troche ponaciskac rozne wladze w naszym miescie ? Moze warto by zapoczatkowac jakies forum Kuzniczan w tej i nie tylko w tej sprawie ?

@ Marian proponuję, zorganizowanie akcji w tej sprawie, może skrzyknijmy się przez neta !

Dzwoniłem do spółdzielni w sprawie hałasu licząc, że ktoś już się zajmuje tym problemem, będę mógł sie podpisać pod jakąś petycją, a dostałem dobrą radę - załóż pan rolety zewnętrzne wymień okna na nowsze... chyba cisza nie wróci na to wspaniałe osiedle.

w dalszym ciągu widzę że miszkancom Kuźnik zwisa cała sprawa - trudno, frajerstwo centralne

I co ? i gó..o ! za przeproszeniem, AOW przeszkadza każdemu na Kuźiorach ale wypowiedzi prawie zero - tu powinno być kilkaset albo nawet kilka tysięcy wpisów !!!!!! Napisałem mail do Przewodniczącego Rady Osiedla dot. przedmiotowej sprawy i chęci poparcia, choćby w formie złożenia podpisu i nic - zero odzewu. Krótko mówiąc tylko lans ze strony tzw. "Rady Osiedla". A ta autostrada to nie jedyna bolączka nękająca to niegdyś spokojne i dobre dla życia ludzi zielone osiedle. Mamy do czynienia z przeładownią śmieci funkcjonującą w początkowym okresie poprawnie lecz obecnie coraz częściej dającą się mieszkańcom we znaki rozchodzącym się po całym osiedlu kwaśnym smrodem śmieci - rzygać się od tego smrodu chce ! Wiele do życzenia pozostawia sposób skomunikowania osiedla z innymi, kluczowymi częściami miasta - po prostu lipa, z komunikacją związany jest problem osiedlowych parkingów - ludzie nie maja gdzie postawić samochodów wiec stoją wszędzie niemalże jeden na drugim utrudniając przejście pieszym. No i w końcu, w części "domkowej" osiedla - toż to prawdziwe królestwo błota, prawdziwa błotna stolica Europy chyba! - To taki krótki, pisany pod wpływem emocji przegląd nierozwiązanych osiedlowych problemów.

miś ?

Widac jak na dłoni, że przedstawiciele GDDKiA nie liczą sie z ludźmi, w d... maja jak nam sie teraz mieszka na Kuźnikach a tłumaczenie ze poziom hałasu nie przekracza maksymalnych dopuszczalnych norm jest tego potwierdzeniem. Żerniki są chronione ekranami a Kuźniki nie, bo po co, co tam mieszkańcy

Widac jak na dłoni, że przedstawiciele GDDKiA nie liczą sie z ludźmi, w d...pie maja jak nam sie teraz mieszka na Kuźnikach a tłumaczenie ze poziom hałasu nie przekracza maksymalnych dopuszczalnych norm jest tego potwierdzeniem. Żerniki są chronione ekranami a Kuźniki nie, bo po co, co tam mieszkańcy

Hałas jest wielki!!! Łomot jadących nocą ciężarówek jest ciężki do zniesienia, dotkliwy szczególnie latem bo mamy do wyboru albo łomot taki, że nie można zasnąć albo komorę duszności w zamkniętym szczelnie pomieszczeniu. Tłumaczenie GDDKiA jest absurdalne - zmienili normę hałasu i już ma być wszystko ok ?!