Turów nie dał szans Anwilowi

| Utworzono: 2013-04-07 08:56 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

Po fantastycznym spotkaniu w obronie koszykarze PGE Turowa Zgorzelec pokonali, w szlagierze ekstraklasy, Anwil Włocławek 74:63. Lider był wyraźnie lepszy od wicelidera.

To był popis zespołu Miodraga Rajkovia w obronie. Zdarzały się takie momenty, że goście przez prawie 5 minut nie mogli zdobyć nawet punktu. Warto zaznaczyć,
że Anwil ma kilku świetnych strzelców. Zarówno jednak Hajrić i Boykin pod koszem i przede wszystkim Weeden na obwodzie "nie istnieli". Zawiódł też Szubarga. Gro ze swoich 20 punktów zdobył bowiem gdy losy meczu były już rozstrzygnięte.

Po dwóch pierwszych wyrównanych kwartach, w trzeciej Turów, do wybitnej defensywy, dołożył świetną skuteczność w ataku. Wygrał tę część spotkania 28:14 i było już pewnie, że dwa punkty, a więc i fotel lidera pozostaną w Zgorzelcu.

Oprócz defensywy kluczowa w sobotnim starciu na szczycie ekstraklasy była "zespołowość" gospodarzy. Niech świadczy o tym tylko jedna statystyka. Anwil w swoim składzie miał dwóch koszykarzy, którzy w meczu zdobyli najwięcej punktów. Spotkanie jednak niezagrożenie wygrali zgorzelczanie.

Na trzy kolejki przed zakończeniem drugiego etapu TBL sytuacja dolnośląskiej drużyny jest doskonała. Forma z tygodnia na tydzień coraz większa. Kibice ze spokojem i nadzieją mogą oczekiwać play-off. Ten sezon może być wyjątkowym w historii PGE Turowa Zgorzelec.

PGE Turów Zgorzelec - Anwil Włocławek 74:63 (17:14, 16:11, 28:14, 13:24)

PGE Turów: Opacak 15, Robinson 14, Żigeranović 14, Chyliński 10, Stelmach 8, Micić 6, Kulig 3, Cel 2, Jackson 2, Aleksić 0, Lewandowski 0

Anwil: Szubarga 20, Ginyard 16, Hajrić 6, Jovanović 6, Vasojević 6, Bartosz 5, Frasunkiewicz 4, Boykin 0, Sokołowski 0, Weeden 0.

Reklama

Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~kibic2013-04-13 12:53:16 z adresu IP: (178.219.xxx.xxx)
Tylko TURÓW ze Zgorzelca Hej, Hej... Turów Zgorzelec sialalala hej! Czarno – zielone to barwy niezwyciężone! Polska się chowa w cieniu TUROWA! W górę serca bo Turów wygra mecz, bo Turów wygra mecz, to Turów wygra mecz