Wielka nagroda w małej strefie

Prezes kamiennogórskiej specjalnej strefy ekonomicznej, Iwona Krawczyk, ma dostać 57 tysięcy złotych nagrody. Rada nadzorcza złożyła taki wniosek i znalazł się on w porządku obrad Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy strefy zaplanowanego na 10 października. Wielkie pieniądze dla szefowej najmniejszej strefy w Polsce budzą, co nie dziwi, wielkie emocje.

Wielkie nagrody przyznają właściciele, czyli głównie samorządy i skarb państwa w strefach ekonomicznych. Prezes legnickiej, Adam Grabowiecki, otrzymał prawie 70 tysięcy złotych.

Także w jednej z najmniejszych stref w Polsce, kamiennogórskiej rada nadzorcza złożyła do akcjonariuszy wniosek o 57 tysięcy złotych nagrody dla prezeski, Iwony Krawczyk. Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy ma nad tą sprawą głosować 10 października.

Sama zainteresowana podkreśla, że to nie jest maksymalna kwota jaką mogłaby otrzymać. Wniosek jest bowiem na 57 tysięcy, podczas gdy maksymalnie prawo dopuszcza dla niej ponad 10 tysięcy więcej.

Kamiennogórska strefa ekonomiczna na koniec ubiegłego roku mogła się pochwalić liczbą 4,5 tysiąca nowych miejsc pracy i 245 miejsc utrzymanych. To jedne z najgorszych wyników wśród 14 polskich stref.

Nagród dla prezesa strefy nie ma w tym roku natomiast w strefie wałbrzyskiej. Tam zarząd nie pracuje jeszcze roku i nie było ich za co przyznać.

Posłuchaj: