Bandyta, czy może partyzant?
Sylwia Jurgiel |
Utworzono: 2013-11-14 08:51 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

fot. Internet
Dziś w Radiu Wrocław kolejny reportaż z cyklu "Ocalić od zapomnienia". Przypomnimy historię Czarnego Janka, który przyjechał na Dolny Śląsk w 1948 roku i przez cztery lata ukrywał się przed Urzędem Bezpieczeństwa.
Naprawdę nazywał się Jan Bogdziewicz.
- Zwerbował okolicznych mieszkańców i napadał na sklepy i gospodarzy - mówi nam Robert Klementowski z Instytutu Pamięci Narodowej:
Jednak czarną kartą w historii Czarnego Janka jest jego rozkaz z 1951 roku dotyczący zabicia dwóch członków grupy.
Posłuchaj:
Komentarze (8)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~dwadzieścia pięć krzeseł2014-01-05 18:21:58 z adresu IP: (83.21.xxx.xxx)
0
Odpowiedz
z innej beczki. Czy cmentarz żydowski, ten koło wiśniowej, można jeszcze zwiedzać, czy już zamknięty??? nota bene, też wymagający remontu...i reportażu;)
zgłoś do moderacji
~Edward2013-12-05 15:56:32 z adresu IP: (88.156.xxx.xxx)
W mentalności azjatyckiej w przeciwieństwie do europejskiej należy pokonanego czy zabitego przeciwnika splugawić, zbezcześcić. Przykład z ostatnich lat to oprócz bezczeszczenia ciał zabitych Czeczenów - niszczenie grobów ich przodków. Coś jeszcze dodać?
~Antyjacenta2013-11-14 17:39:07 z adresu IP: (83.10.xxx.xxx)
Najwięcej oczerniają ci, którzy niewiele lub nic o Nim nie wiedzą. Patrz wpisy wyżej.
~jacenty2013-11-14 15:09:52 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
,,Pospolity bandyta czy partyzant, który nie mógł się pogodzić z rzeczywistością?,, Głupie pytanie. Bandzior, morderca i kanalia, nie wart splunięcia! ,,Ocalić od zapomnienia,, takiego BYDLAKA, to - BRAK SŁÓW! Zasłużył na pomnik (ukrywał się bohatersko przed UB)i narodowo-faszystowskie ćwierćgłówki made in Poland, już zbierają kasę.
Jacenty jesteś przykładem typa ktorego matka nie moze dojsc kto jest ojcem takiego bękarta. Jedno jest pewne na pewno nie polak czerwony karaluchu.
Jesteś niewart uwagi, po tym, jakby Twoi przyjaciele, strzelili by Tobie TT w potylicę. Odpowiedź moja choć bardzo mierna, warta jest Twojego wpisu.
Pozdrawiam Maciej
~Hieronim Zapora2013-11-14 11:54:13 z adresu IP: (178.235.xxx.xxx)
Oj latało się ;)
~TAURUS2013-11-14 10:05:20 z adresu IP: (213.195.xxx.xxx)
Bohater, Qwa jego mać.