Śląsk wygrywa z Jeziorem

Zespół Jerzego Chudeusza w pierwszym meczu drugiego etapu TBL pokonał Jezioro Tarnobrzeg, po dogrywce, 90:89.

Mecz od początku był bardzo wyrównany. Śląsk nie potrafił narzucić swojego stylu gry.

Tarnobrzeska ekipa natomiast wyciągnęła wnioski z dwóch pierwszych konfrontacji między oboma zespołami w tym sezonie.

Śląsk wygrał kilkunastoma punktami na wyjeździe, by w rewanżu rozbić Jezioro 105:66.

Trzeci pojedynek rozpoczął się od wysokiego prowadzenia przyjezdnych 10:2. Końcówka kwarty w wykonaniu wrocławian już dużo lepsza i po 10 minutach gospodarze przegrywali 16:17.

Druga odsłona spotkania rozpoczęła się od "trójki" Roberta Skibniewskiego. Kolejne minuty jednak należały do Jeziora, które w 17 minucie prowadziło 37:30.
Po 20 minutach goście mięli jednak ledwie dwa oczka więcej.

Po przerwie Śląsk zagrał dużo lepiej. Szczególnie w trzeciej kwarcie wygranej 24:20. Gdy wydawało się, ze gospodarze pójdą za ciosem znów w ich poczynania wkradł się chaos.

Kibice w Hali Orbita oglądali pojedynek rzut, za rzut. Na finiszu czwartej kwarty Śląsk przegrywał trzema punktami. Goście nie trafiali, a wrocławianie 3 z 4 rzutów wolnych zamienili na punkty. Ostatni przestrzelił Skibniewski, a był on na wagę wygranej.

Dogrywa rozpoczęła się dla zespołu Jerzego Chudeusza doskonale. Paweł Kikowski wziął na siebie ciężar zdobywania punktów i Śląsk prowadził 84:78. Wydawało się, ze nie da sobie wydrzeć wygranej.

Goście jednak jeszcze raz doszli rywala. Na 20 sekund przed końcem prowadzili jednym punktem. Przerwę na żądanie wykorzystał Jerzy Chudeusz. Wykorzystał doskonale. W kolejnej akcji trafił Kikowski i Śląsk wygrał.

Najskuteczniejszym zawodnikiem gospodarzy był zdobywca 22 punktów Dominique Johnson. 21 dołożył Paweł Kikowski.

Śląsk Wrocław - Stabill Jezioro Tarnobrzeg 90:89 (16:17,21:22,24:20,17:19, d.12:11)

Śląsk: Johnson 22, Kikowski 21, Miller 12,Skibniewski 9, Gabiński 9, Sulima 7, Hyży 6, Mroczek-Truskowski 4, Parzeński 0.

Stabill Jezioro: Hamilton 25, Allen 14, Fitzgerald 12, Krajniewski 10, Doaks 10, Łukasiak 9, Goffney 9, Pandura 0.