Rodzice zastępczy z Kowar w sądzie

Piotr Słowiński | Utworzono: 2014-03-27 13:32 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
Rodzice zastępczy z Kowar w sądzie - fot. prw.pl
fot. prw.pl

Dzieci po 6 latach pobytu w ich domu trafiły do innej rodziny. Pierwsze sygnały, że coś się w tej rodzinie złego dzieje pochodziły od nauczycieli z kowarskiej podstawówki.

Pedagodzy zaniepokoili się, że chłopiec i dwie dziewczynki przychodzą do szkoły zaniedbani. Powiadomili o zdarzeniu centrum pomocy rodzinie.

Sprawa wyszła jednak na jaw dopiero, gdy dzieci na wakacje pojechały do innej rodziny zastępczej. Tam opowiedziały o swoim dramacie.

Urzędnicy przeprowadzili kontrolę. W jej trakcie okazało się, że dzieci są bite. Rodzeństwo odebrano katechecie, a prokuratura wszczęła śledztwo.

Jak mówi sędzia Andrzej Wieja, dzisiejszy proces w Jeleniej Górze został utajniony ze względu na dobro nieletnich. Nowi rodzice zastępczy są oskarżycielami posiłkowymi w tej sprawie, a oskarżonym grozi od 3 do 5 lat pozbawienia wolności.

Reklama

Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~TAURUS2014-03-27 21:22:11 z adresu IP: (213.195.xxx.xxx)
Niedawno pisałem o przesłankach którymi kierują się tzw. rodziny zastępcze. Dzieci zabiera się biednym rodzinom, dziadkom, samotnym matkom i daje w jasyr jakimś typom z pod ciemnej gwiazdy ( o, pardon, katechecie ). Skąd bierze się te dzieci? Zacznijcie od MOPS-ów. Po drodze do kłęka.