(Nie)Koszykarski Alfabet Hyżego

Piotr Pietraszek | Utworzono: 2014-05-02 08:40 | Zmodyfikowano: 2014-05-03 07:46

KOSZ
A właściwie jego brak. Kojarzy mi się głównie z koszem na śmieci. Mam wrażenie, że na wrocławskich ulicach wciąż jest ich za mało.

ŁAWKA
W parku Grabiszyńskim, w którym często bywam. Tu muszę pochwalić odpowiednie służby miejskie za to, że pojawiły się w nim ostatnio nowe ławki. Choć muszę przyznać, że są równie niewygodne jak te stare...

PARKIET
Wolałbym, żeby nie był z drewna, bo drzewa trzeba oszczędzać.

TABLICA
Przede wszystkim kojarzy mi się ze szkołą. I z moją panią od matematyki, która bierze do niej małego, biednego Radosława, żeby rozwiązał jakieś zadanie.

KROKI
Nie byłem na swojej studniówce. Z tego co pamiętam, zasłoniłem się jakimś meczem. A wszystko dlatego, że nie chciałem się nauczyć tańczyć.

BLOK
Bardziej blog. Ubolewam nad tym, że w dzisiejszych czasach każdy, nawet jak się bardzo nie zna lub myli, może sobie coś naskrobać. Odnoszę wrażenie, że takie blogi im bardziej rozmijają się z prawdą, tym więcej mają odsłon.

CZAS
Przemija. Nie zdajemy sobie często sprawy z tego, że pewnych rzeczy nie zrobimy, bo będziemy już za starzy. I dlatego należy robić je już teraz, a nie odkładać na później.

FAUL
Polityka. Nasze kochane państwo, czyli rząd i instytucje, często nas faulują zamiast próbować nam pomóc.

PRZEWINIENIE NIEGODNE SPORTOWCA
Ja myślę...że to są podatki (śmiech). I jeszcze straż miejska. Zamiast zająć się czymś lepszym, to zakładają te blokady. Nikomu to auto nie przeszkadza, a im tak. Tego nie mogę zrozumieć. Ale może za krótko żyję na tym świecie.

PENETRACJA
To tylko z rynkiem pracy mi się kojarzy (śmiech). Przez ten przedwcześnie zakończony sezon muszę teraz go dobrze spenetrować. Takie jest życie...

RZUT
Rzutem na taśmę uratowałem swoje życie. Miałem kilka poważnych zakrętów życiowych. Dziś traktuję je jako sukcesy, bo mimo przeciwności losu dałem sobie radę i wyszedłem na człowieka. Nie stoczyłem się. Na razie.

DWUTAKT
Bardziej dwa takty. Nie lubiłem muzyki w szkole, bo nie umiałem śpiewać. Chociaż zawsze chciałem być artystą. Dlatego podziwiam śpiewających. Zwłaszcza tych, którzy ładnie śpiewają.

TRUMNA
Tego nie mogę zrozumieć. Dlaczego państwo każe mi płacić za to, żebym miał pogrzeb. A ja np. po śmierci chciałbym być rozrzucony w górach.

TRENER
Teraz jest popularny trener personalny lub mentalny. Kiedyś tego nie potrzebowaliśmy. Obecnie żeby osiągnąć sukces trzeba mieć taką osobę. Bo to w dobrym stylu jest...

KWARTA (ĆWIARTKA)
To zawsze z kolegą (śmiech). Późno zacząłem używać wody ognistej. Uważam, że to dobrze. Ale też nauczyłem się dużo złych nawyków od starszych kolegów. A przecież można to robić z kulturą i wtedy jest to OK. Uważam jednak, że młodzież nie powinna zbyt szybko próbować, bo robi im to krzywdę.

SYRENA
Pomnik tej warszawskiej. 8-letni Radek przyjechał kiedyś z mamą i całą klasą na wycieczkę do Warszawy. Zawsze byłem ciekawy świata. Pamiętam, że wtedy największe wrażenie zrobił na mnie Pałac Kultury i właśnie pomnik Syrenki. Byłem tak zafascynowany tym co zobaczyłem, że w pewnym momencie idąc chodnikiem uderzyłem w słup...

24 SEKUNDY
Czasem sobie myślę, że jakbym przed tym co powiem albo zrobię, zastanowił się 24 sekundy albo dłużej, to lepiej bym na tym wyszedł...


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.