Jak fikcyjni internauci Rafała Dutkiewicza chwalili (ZOBACZ)

Sylwia Jurgiel | Utworzono: 2014-05-28 15:07 | Zmodyfikowano: 2014-05-28 15:13
Jak fikcyjni internauci Rafała Dutkiewicza chwalili (ZOBACZ) - fot. Drzamich/Wikimedia Commons
fot. Drzamich/Wikimedia Commons

Portale społecznościowe gotują się od informacji, że przynajmniej kilka z pozytywnych komentarzy, które pojawiły się pod rozmową, zamieszczono z fikcyjnych kont. Odpowiedzialny za miejski portal Paweł Czuma mówi portalowi prw.pl, że nie ma żadnego zamieszania. 

- Chorobą polskiego internetu jest anonimowość, nie wiadomo kto, co i gdzie napisze i właśnie to nas dotknęło - wyjaśnia Czuma. Urzędnicy oburzają się na wszelkie sugestie, że mogli zlecić zamieszczanie pozytywnych komentarzy.

Wywiad z prezydentem we wrocławskim środowisku dziennikarskim odebrano bardzo negatywnie. Rafał Dutkiewicz rozmawia z pracownikiem, któremu płaci. Jak do tej pory prezydent nie zdecydował się na rozmowę z żadnym z lokalnych mediów.

Pozytywne komentarze na pierwszy rzut oka wyglądają bardzo wiarygodnie - jednak zdjęcia mieszkańców, którzy wspierają gospodarza miasta pochodzą m.in. z zagranicznych serwisów internetowych. Część profili założono kilka lat temu, ale kilka po ukazaniu się wywiadu na stronach miasta. Co ciekawe, dzień po upublicznieniu sprawy, kilka fikcyjnych profili przestała istnieć.

Na reakcje internautów długo czekać nie trzeba było - już pojawiły się pierwsze memy. Zobaczcie:

źródło: Facebook/KrólRafał1

 

Co o tym sądzicie? Czekamy na komentarze!

Reklama

Komentarze (10)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~BOOT2014-05-28 23:25:58 z adresu IP: (83.10.xxx.xxx)
A może ten marketing wcale nie był zamawiany? Pan Prezydent, to uczciwy człowiek, zrobił dla miasta wiele dobrego.
~Krzyki2014-05-28 18:16:13 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Jest mi przykro gdyż jako rodowity Wrocławianin obserwuję efekty Pańskich Panie Prezydencie działań. Rozreklamował Pan tak bardzo nasze miasto w kraju, iż ludziom wydaje się, że my zarabiamy krocie, a tak nie jest. W dodatku wciąż rosną koszty życia we Wrocławiu, a Pan w dodatku za publiczne rozbija się jeszcze służbowym samochodem. Życzę Panu więcej skromności i lepszego gospodarowania publicznymi pieniędzmi.
~do popov2014-05-28 18:08:15 z adresu IP: (83.7.xxx.xxx)
To znaczy, że tylko tłuki są wiarygodne, bo nie znają się na pisowni języka ojczystego.
~popov2014-05-28 22:05:38 z adresu IP: (92.229.xxx.xxx)
No takiego wniosku bym nie wyciągała :) Napisałam, że często, a nie zawsze. Zaobserwowałam to jak szukałam opinii na temat niektórych specyfików reklamowanych w necie (tak, tych, od których miałabym być piękna i szczupła i takie tam...) - jeśli niemal każdy był starannie napisany to mogłam spokojnie założyć, że są pisane na zamówienie :)
~kowalski2014-05-28 16:08:20 z adresu IP: (185.32.xxx.xxx)
Jakoś dziwnym trafem te same fikcyjne osoby lubią na facebooku projekt 'Polski Czempion'. A za projekt odpowiada... ARAW, czyli ta sama spółka, która odpowiada za wroclaw. pl Przypadek?
~popov2014-05-28 16:02:26 z adresu IP: (92.229.xxx.xxx)
Komentarze z fikcyjnych kont bardzo często można poznać po - smutne to, ale prawdziwe - poprawnej polszczyźnie, prawidłowej ortografii i przyzwoitej interpunkcji. Zwykle komentatorze w sieci bywają pisane tak niechlujnie, że obecność wielkiej litery na początku zdania i kropki na jego końcu jest czymś niepospolitym.
~hal2014-05-28 16:59:46 z adresu IP: (194.181.xxx.xxx)
Aaaaaa, to Pani. Uprzejmie przepraszam, rączki całuję! :-)
~popov2014-05-28 16:26:41 z adresu IP: (92.229.xxx.xxx)
Halu, No też o tym pomyślałam, jak pisałam :) Idę się uszczypnąć, bo kurde... nigdy nic nie wiadomo, możem też fikcyjna :)
~hal2014-05-28 16:24:18 z adresu IP: (194.181.xxx.xxx)
oo, to wychodziłoby, że Pan też fikcyjny ;-)
~hal2014-05-28 15:35:16 z adresu IP: (194.181.xxx.xxx)
Dni pana Rafała wydają się policzone. Szkoda, bardzo go lubię