Betard po drugie zwycięstwo w sezonie. Pojedzie w Gdańsku

Betard Sparta ma w swoim dorobku trzy punkty i wyprzedza o jeden rywali z Trójmiasta. Wrocławianie są faworytem dzisiejszego spotkania. Jednak własny tor w żużlu to spora przewaga. Stąd ekipa z Dolnego Śląska ledwie z umiarkowanym optymizmem podchodzi do dzisiejszej wyjazdowej batalii. Pierwsze starcie oczywiście ma psychologiczne znaczenie ale swoje trzeba zrobić na torze. O sukces będzie trudno i z tego drużyna Piotra Barona zdaje sobie sprawę. Wygrana może dać nieco spokoju wrocławskiemu zespołowi. W przypadku wygranej na Pomorzu żużlowcy Betardu Sparty awansowaliby na szóstą lokatę w tabeli. Punkty w najbliższej kolejce straci Włókniarz Częstochowa lub Unibax Toruń. Pozytywne rozstrzygnięcie meczu w Gdańsku nie zmieni jednak i tak trudnej sytuacji ekipy Barona. Wrocławianie nie mają większych szans na awans do rundy finałowej. Musieliby wygrywać wręcz wszystkie mecze i liczyć na korzystne wyniki z innych torów. W żużlu jednak sporo nieoczekiwanego wydarzyć się może. To daje pewną nadzieję. W zespole Betardu wszyscy podkreślają, że nie mogą pozwolić sobie na wpadkę w Gdańsku. W takim przypadku Wybrzeże zrównałoby się punktami w tabeli lub uzyskało nawet dwa oczka przewagi. Mecz w Trójmieście od 16.30.