Zabił i poćwiartował swą ofiarę? Wyjaśni to sąd

Policjanci znaleźli rozczłonkowane zwłoki starszej kobiety w jej mieszkaniu. Oskarżonym jest 19-latek, którego wcześniej prokuratura dwukrotnie zwalniała z aresztu, gdy był sprawcą brutalnych napaści.

Ta zbrodnia wstrząsnęła miastem. 19-latek już kilka dni po zabójstwie przyznał się, że zamordował konkubinę swojego dziadka, a później przez kilka godzin pastwił się nad jej zwłokami.

Dziś odwołał wszystkie zeznania, bo jak twierdził były one wymuszone biciem przez policjantów.

Łukasz M. wielokrotnie był zatrzymywany przez policję. Między innymi po tym, gdy pobił do nieprzytomności bezdomnego, lub próbował zgwałcić kobietę.

Prokurator przyznał, że błędem było umożenie tych spraw.

Łukasz M. sprawia wrażenie osoby o ograniczonej poczytalności. Jak twierdzi jego obrońca do tej pory był badany przez psychiatrów dwukrotnie: pierwsze badania trwało dwie minuty, drugie siedem. Dlatego obrońca będzie się domagał przeprowadzenia dokładnych badań.

Relacja Andrzeja Andrzejewskiego z Radia Wrocław (Posłuchaj):