Siatkarki Impelu przegrały z Budowlanymi

Wrocławianki, choć były faworytkami tego meczu zdobyły zaledwie jeden punkt. Pierwszy set był bardzo wyrównany, a żadnej z drużyn nie udało się uzyskać przewagi. Po drugiej przerwie technicznej gospodynie uzyskały przewagę 20:18. Końcowe fragmenty seta należały do zespołu Budowlanych, który wygrał tę partię 25:19.

Druga partia była prawdziwym horrorem a jej przebieg był podobny do pierwszego seta. W końcówce drużyna z Łodzi znów wypracowała sobie przewagę, ale Impel zdołał wyrównać, a w dramatycznej końcówce przechylić szalę na własną stronę i wygrać 31:29.

Trzecia partia zaczęła się od przewagi Budowlanych 10:5. Ale dzięki świetnej grze Katarzyny Mroczkowskiej i Joanny Kaczor zespół z Wrocławia szybko odrobił straty, następnie osiągnął przewagę i wygrał tę partię do 20.

W czwartym secie lepiej prezentowały się gospodynie. Zespół z Wrocławia popełnił kilka prostych błędów w ataku i ostatecznie drużyna z Łodzi triumfowała 25:16 doprowadzając do remisu 2:2.

Tie-break to znów przewaga Budowlanych. Gdy gospodynie wyszły na wysokie prowadzenie 13:8 wiadomo było, że są o krok od zdobycia dwóch punktów. Ostatecznie wygrały tego seta do 11 i cały mecz 3:2.

Budowlani Łódź - Impel Wrocław 3:2 (25:19, 29:31, 20:25, 25:16, 15:11)

Budowlani: Śliwa, Popović, Polańska, Pycia, Sieczka, Ściurka, Courtois (libero) oraz Skrzypkowska, Sikorska, Pacak

Impel: Gryka, Kaczor, Kauffeldt, Kąkolewska, Cutura, Mroczkowska, Sawicka (libero) oraz Kwiatkowska, Hagglund, Grejman