Wysyp kleszczy na Dolnym Śląsku. Jak się bronić?

Aurelia Szymon | Utworzono: 2015-05-24 14:57 | Zmodyfikowano: 2015-05-24 14:57
Wysyp kleszczy na Dolnym Śląsku. Jak się bronić? - fot. Dan Thombs/Flickr, Creative Commons
fot. Dan Thombs/Flickr, Creative Commons

Atakują z ukrycia, przenoszą groźne choroby i żywią się krwią. Kleszcze w tym roku postanowiły zaatakować ze zdwojoną siłą. Od wielu lat na Dolnym Śląsku nie było ich tyle co teraz. Narzekają wszyscy bez wyjątku, i ci, którzy mieszkają w okolicach lasów, i ci, którzy żyją w miastach np. we Wrocławiu:

Wrocławski weterynarz, dr Robert Gruszka, przyznaje, że wysyp pajęczaków to efekt łagodnej zimy. Dodaje, że co rusz przychodzą do niego właściciele zwierzaków z prośbą o usunięcie krwiopijcy z pupila:

Borelioza to choroba, którą bardzo ciężko wyleczyć zarówno u zwierząt jak i u ludzi. U psów czy kotów objawy to m.in spadek apetytu czy problemy z poruszaniem. U ludzi często pierwsze symptomy to: ból stawów czy rumień na skórze.

Magdalena Mieszkowska z dolnośląskiego sanepidu tłumaczy, że zagrożenie jest ale do statystyk nie trzeba się przywiązywać:

Od początku roku na terenie naszego województwa zdiagnozowano 75 przypadków boreliozy.

Możemy unikanąć pokąsań przez kleszcze poprzez:

  • noszenie odpowiedniego ubioru (koszula z długimi rękawami, długie spodnie i zakryte buty)
  • unikanie wypraw w rejony, w których jest dużo kleszczy
  • unikanie chodzenia w wysokiej trawie i krzakach
  • niesiadanie na zwalonych pniach drzewnych
  • stosowanie środków odstraszających kleszcze, zwłaszcza tych zawierających DEET (zgodnie z instrukcją)
  • sprawdzanie ciała po pobycie w lesie.

Jeśli znajdziemy kleszcza, należy od razu usunąć go np. pęsetą. Kleszcza trzeba schwycić tuż przy skórze i delikatnie, ale zdecydowanie wyciągnąć lub wykręcić. Trzeba uważać aby głowa kleszcza nie pozostała w skórze. Do wyjęcia kleszcza można także użyć jednego ze specjalnych urządzeń dostępnych w aptekach. Miejsce po ukąszeniu należy zdezynfekować, a ręce dokładnie umyć.

Jeżeli kleszcz tkwi głęboko, a boimy się sami go ruszać - lepiej od razu iść do lekarza.

Nie wolno kleszcza wyciskać, smarować czymkolwiek np. benzyną, spirytusem czy tłuszczem, bo może w czasie tych zabiegów wypluć bakterie do skóry. 

(źródło: borelioza.org)

 

 

 

 

 

 

 

 


Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~przestraszony2015-06-01 06:34:13 z adresu IP: (83.21.xxx.xxx)
Co z barszczem sosnowskiego? Sprawdźcie proszę, bo strach się bać!!