Wyjadą na ulice mając angielską kierownicę (POSŁUCHAJ)

We Wrocławiu - na starych zasadach, czyli z przekładką kierownicy i pedałów - jeździ ponad 2 000 takich pojazdów. Stacje diagnostyczne pracują jeszcze nad skorygowaniem programów do przeprowadzania takich badań i wyznaczeniem nowych stanowisk. My już jesteśmy gotowi - mówi Małgorzata Krzeszowska z magistratu.

Samo badanie będzie nieco się różniło od klasycznego. Zwrócimy szczególną uwagę na kilka elementów - mówi diagnosta ze śródmieścia Wojciech Czarnecki

a także wymienić prędkościomierz na wyskalowany w kilometrach na godzinę. Leszek Rabsztyn z wrocławskiej Akademii Dobrej Jazdy nie popiera tej zmiany.

Różnicę poczujemy też u ubezpieczyciela bo "zwyżka" na polisę dla "anglika" może sięgać nawet kilkuset procent.

Eksperci nie popierają jednak nowych przepisów, bo kierownica z prawej strony zdecydowanie utrudnia wyprzedzanie i ogranicza widoczność w ogóle.