Finał Pucharu Ekstraklasy: Śląsk Wrocław - Odra Wodzisław

I to dwukrotnie, bo Śląsk wygrał Puchar i Superpuchar Polski. Teraz do klubowej kolekcji mogą dołożyć kolejną zdobycz. I choć ligowy puchar nie cieszy się aż tak dużym prestiżem, to piłkarze zapowiadali, że chcą go zdobyć za wszelką cenę. - Skoro jesteśmy w finale, to zrobimy wszystko żeby zwyciężyć - zapewniał Antoni Łukasiewicz:

Piłkarze Śląska grali nie tylko o puchar, ale także o spore premie. Zwycięska drużyna otrzyma od Ekstraklasy S.A. 600 tys. złotych. Wrocławianie w sumie zarobią ponad milion złotych! W klubie już zapowiedziano, że większość tej kwoty do podziału dostaną piłkarze.

Śląsk w decydującym meczu zmierzył się z Odrą Wodzisław. Zespół Ryszarda Tarasiewicza w ligowych rozgrywkach w tym sezonie z rywalem grał już dwukrotnie. Bilans przemawiał za Śląskiem, który na własnym stadionie pewnie wygrał aż 4:0, a w Wodzisławiu bezbramkowo zremisował. Choć warto też wspomnieć, że od porażki w wyjazdowym spotkaniu wrocławian uchronił Wojciech Kaczmarek, który w końcówce meczu obronił rzut karny.

Zwycięstwo będzie dobrym i mocnym akcentem na zakończenie udanego dla nas sezonu mówił przed meczem trener Śląska Ryszard Tarasiewicz: