Sprzedają majtki i skarpety w krematorium dawnego obozu! (Zobacz)

Andrzej Andrzejewski | Utworzono: 2008-11-21 00:05 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
Sprzedają majtki i skarpety w krematorium dawnego obozu! (Zobacz) - (Fot. Wojciech Obremski / "Gazeta Legnicka")
(Fot. Wojciech Obremski / "Gazeta Legnicka")

Piec krematoryjny w obozie Gross-Rosen jest uznawany za miejsce pamięci narodowej.

Tuż po wojnie w krematorium na legnickim cmentarzu dwaj byli więźniowie obozu przygotowali ekspozycję. To był hołd dla ich pomordowanych kolegów.

Tymczasem pracownicy Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Legnicy (zarządza nekropolią) przeobrazili salę w sklep pogrzebowy. (Zobacz galerię zdjęć pod tekstem).

Posłuchaj relacji Radia Wrocław:

Handel prosto z krematoryjnego pieca prowadzony był przynajmniej od roku. Mimo to szef firmy zarządzającej cmentarzem Józef Wasinkiewicz twierdzi, że nie miał o tym pojęcia.

W ostatnich dniach - wśród skarpet, majtek i zniczy na sprzedaż - krematorium oglądali uczniowie. W ramach lekcji historii.

Zdaniem Zbigniewa Podrys-Kisielewskiego, byłego żołnierza Armii Krajowej, sprawą powinna się zająć prokuratura.

Po interwencji dziennikarzy prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej zapowiedział, że wkrótce z krematorium zniknie asortyment przeznaczony na sprzedaż. Prezes nie wyklucza jednak, że eksponaty z obozu koncentracyjnego również zostaną przeniesione do innego miejsca wystawienniczego.

Innego zdania jest wiceprezydent Legnicy Jadwiga Zienkiewicz. Zapewnia, że mauzoleum nie zostanie przeniesione poza krematorium. Dodaje, że prowadzenie handlu na jego terenie to skandal. I mówi: - Przepraszam.

Posłuchaj, co wiceprezydent Zienkiewicz powiedziała Radiu Wrocław:

Dźwięki
Profanacja w Legnicy: sprzedają majtki i skarpety w krematorium dawnego obozu! Relacja Radia Wrocław.
Sprzedają majtki i skarpety w krematorium dawnego obozu! Komentuje wiceprezydent Legnicy Jadwiga Zienkiewicz. Rozmowa Radia Wrocław.

Komentarze (6)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Cyaj2008-11-21 21:58:39 z adresu IP: (88.156.xxx.xxx)
Hanba !!!!!!
~Sceptyk2008-11-21 16:29:58 z adresu IP: (83.27.xxx.xxx)
No i gdzie te niby gacie,skarpetki,bo na zdjęciach ich nie widac.
~asdasd2008-11-21 12:11:00 z adresu IP: (83.27.xxx.xxx)
A mi to nie przeszkadza :))))))))))))))))))))))))))) Szukacie dziury w całym ;)
~Żaba2008-11-21 10:47:13 z adresu IP: (79.186.xxx.xxx)
Jak można było pozwolić na coś takiego? majtki, byty, wieńce.To jest niemożliwe aby prezes nie wiedział o sklepie. A co na to wszystko legnicki Prezydent?może ktoś powinien go o to zapytać?za cos takiego powinien Prezes beknac!
~Ada2008-11-21 10:38:06 z adresu IP: (79.186.xxx.xxx)
Ktoś powinien się za to zabrać i jeszcze solidną kare dowalić,aby inni mieli na uwadze,że to co ma miejsce w Legnicy nie miało miejsca w innych miejscach pamięci>Solidna kara pieniężna i to na samego prezesa.Jak mógł o tym nie wiedzieć?Dobrać mu się do dup... trzeba! Swoja drogą odwaga było o tym napisać.Brawo dla Legnicy
~Jadwiga2008-11-21 10:34:40 z adresu IP: (79.186.xxx.xxx)
Jak Prezes mógł nie wiedzieć!!! o takim fakcie!!!Paranoja dosłownie.Sklep w muzeum pamięci?jak można było na coś takiego pozwolić,tego naprawdę nie można zrozumieć w głowie się to wszystko nie mieści.Jak młodzież szkolna ma szanować historie i uczyć się o holokauście skoro dorosłe osoby z tak ważnego miejsca zrobiły profanację.SKANDAL!