Rościszów - szpital oszczędza na wodzie
Zakład dostarcza codziennie wodę do specjalnego zbiornika w szpitalu. W piątek okazało się, że wodociągi oprócz stałej opłaty zażądały w soboty i niedziele dodatkowych pieniędzy za pracę operatora beczkowozu. Godzinę pracy wyceniono na 200 zł i 28 groszy netto.
Wodociągi tłumaczą tak wysokie koszty dowożenia wody do szpitala kodeksem pracy.
REKLAMA
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~martusc@o2.pl
2008-09-26 19:51:45
z adresu IP:
(83.27.xxx.xxx)
Ocena: 0
Chyba nie ma konkretnych przepisów zabraniających takich praktyk. Napewno jest przepis, który mówi że szpitale muszą mieć awaryjne zasilanie w prąd i niezależne, własne żródło wody. Czyszczenie tej istniejącej studni wcale nie musi trwać kilka miesięcy. Znam paru wykonawców, którzy mogą w ciągu 2-ch tygodni zaopatrzyć w wodę szpital.
Hydrogeolog.
Odpowiedz
"brawo" dla wodociagów, czy nie ma jakis przepisów zabraniających takich praktyk dla placówek leczacych ludzi, ciekawe co by było gdyby któryś z pracowników dzierżoniowskich wodociągów musiał sie leczyc w tej placówce??
