Gwiazdy polskiej siatkówki zagrają we Wrocławiu

Gregor Niegowski | Utworzono: 2017-01-14 11:00 | Zmodyfikowano: 2017-01-14 11:00

W sobotnich półfinałach o godzinie 14.45 mistrz kraju ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zagra z Jastrzębskim Węglem, a o 18.00 w drugim meczu półfinałowym Lotos Trefl Gdańsk zmierzy się z obrońcą trofeum - Skrą Bełchatów. Zwycięzcy obu spotkań zagrają o Puchar Polski w niedzielę o 14.45.

Na boisku będzie można zobaczyć na przykład Bartosza Kurka, Mateusza Mikę czy Michała Winiarskiego.

Paweł Wachowiak polskiego związku piłki siatkowej jest przekonany, że kibiców czeka sportowe widowisko na wysokim poziomie:

- Uczestnicy tych zawodów zawsze podkreślają, że świetnie czują się we Wrocławiu - mówi Wachowiak.

Wrocław jest organizatorem finału już po raz drugi. Piotr Mazur z wrocławskiego magistratu potwierdził, że impreza ta będzie organizowana w mieście jeszcze przez 3 lata.

- Wszystko wskazuje na to, że finał Pucharu Polski będzie odbywał się we Wrocławiu przez najbliższe 3 lata. To jest naprawdę fajny turniej i jestem przekonany, że zobaczymy siatkówkę na wysokim poziomie - dodaje Paweł Wachowiak.

Przypomnijmy, ze w meczach ćwierćfinałowych broniąca tytułu Skra pokonała u siebie Espadon Szczecin 3:2 (25:19, 16:25, 25:19, 22:25, 15:12), Lotos Trefl wygrał w Rzeszowie z Asseco Resovią 3:2 (21:25, 25:18, 22;25, 25:15, 10:15), ZAKSA pokonała we własnej hali Effectora Kielce 3:0 (25:22, 25:22, 25:18), a Jastrzębski Węgiel wygrał u siebie z Cerradem Czarnymi Radom 3:0 (25:20, 25:21, 25:21).

 

 


Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~kkk2017-01-14 00:15:50 z adresu IP: (83.4.xxx.xxx)
Wachowiak = Pijak
~kkk2017-01-14 00:14:37 z adresu IP: (83.4.xxx.xxx)