5 lat w zawieszeniu za porwanie dla okupu

Tak Sąd Rejonowy we Wrocławiu ocenił zachowanie trzech mężczyzn oskarżonych o porwanie dla okupu. Prokuratura domagała się dla jednego z nich 8 lat pozbawienia wolności. Sędzia Mariusz Wiązek uznał, że kara dwóch lat więzienia w zawieszeniu na 5 lat będzie wystarczająca.

"Przestępstwo zostało w ten sposób popełnione, że sprawcy musieli zostać wykryci. Grzegorz P. dzwonił do siostry żądając zwrotu pieniędzy. Przecież ona go znała. To nie była sytuacja typowa, porwanie, kiedy nieustaleni sprawcy żądają okupu".

Obrona jak i prokuratura na razie nie zdecydowały czy będą składać apelacje. Do zdarzenia doszło w 2015 roku w podwrocławskim Rożnowie. Oskarżony i jego kolega przetrzymywał swoją byłą dziewczynę przez 3 dni, po telefonie do jej siostry kobieta została uwolniona przez policję. Trzeci z oskarżonych, który miał najmniejszy udział w tej sprawie został skazany na rok więzienia w zawieszeniu na 5 lat.