"Snajperzy" z Sępolna wypuszczeni na wolność!

Dominik Panek | Utworzono: 2008-08-28 22:46 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

O zatrzymaniu dwóch "snajperów" mówiliśmy i pisaliśmy w czwartek przed południem. Jak podawaliśmy, oficjalnie zgłoszono osiem przypadków strzelania do zaparkowanych aut na Sępolnie, policja wie o trzynastu, a media informowały o kilkudziesięciu takich zdarzeniach.

Jak informuje policja, snajperami okazali się 18-letni uczeń gimnazjum dla dorosłych oraz 35-letni zaopatrzeniowiec z jednej z wrocławskich firm. Są podejrzani o uszkodzenie ośmiu samochodów. W każdym z przypadków właściciele aut oszacowali straty na kwoty od 400 do 600 zł.

"Snajperzy" strzelali z pistoletu pneumatycznego, który sprzedali, gdy zorientowali się, że szuka ich policja. Podejrzani Piotr H. i Paweł W. przyznali się do zarzutów. - Nie wiedzą jednak czemu strzelali. Tłumaczą, że z głupoty - opowiada Radiu Wrocław prokurator Małgorzata Klaus.

Po przesłuchaniu zostali zwolnieni do domów. Muszą jednak wpłacić po 2 tys. zł kaucji i stawiać się na policję.


Komentarze (3)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Mistrz2008-08-29 19:11:36 z adresu IP: (81.190.xxx.xxx)
Nie pójdą do domu, bo przecież będą mieli sprawę. Co mają 5 lat siedzieć w areszcie, aż prokuratura ruszy się i przedstawi akt oskarżenia?
~p...ja2008-08-29 17:33:04 z adresu IP: (80.192.xxx.xxx)
Dobrze?dzis celują w samochody a jutro będa celować w Ciebie a na pytanie dlaczego to zrobili znów odpowiedzą : z głupoty i pójda do domu. Tak lepiej?
~Mistrz2008-08-29 10:41:18 z adresu IP: (81.190.xxx.xxx)
No i dobrze, po co mają siedzieć w areszcie za nasze pieniądze. Po co ten wykrzyknik?