Bardzo trudny wyjazd piłkarzy Śląska. Zagrają z pretendentem do tytułu

Bartosz Tomczak | Utworzono: 2017-03-05 07:30 | Zmodyfikowano: 2017-03-05 07:30

Szukając pozytywów dla Śląska przed spotkaniem w Białymstoku na pewno trzeba spojrzeć na statystykę meczów wyjazdowych. To właśnie poza domem wrocławianie grają w tym sezonie lepiej. W delegacji wrocławianie zdobyli 15 punktów, a u siebie tylko 11.

Jagiellonia to z kolei zespół, który… przegrał najwięcej spotkań na własnym stadionie spośród drużyn z pierwszej ósemki. Piłkarze Michała Probierza czterokrotnie opuszczali własną murawę bez punktów. Z drugiej strony w pozostałych siedmiu meczach odnieśli aż 6 zwycięstw.

Co więcej, na wiosnę więcej punktów zdobył Śląsk. Piłkarze Jana Urbana pokonali Wisłę Kraków 1:0, zremisowali na wyjeździe z Wisłą Płock 1:1 i przegrali w Chorzowie z Ruchem 0:2. Z kolei ekipa z Białegostoku co prawda rozgromiła u siebie Górnika Łęczna aż 5:0, ale za to uległa na wyjeździe Lechii Gdańsk 0:3 i Wiśle Kraków 1:3.

Mimo tych statystyk Jagiellonia i tak jest zdecydowanym faworytem. Historią spotkania może być debiut – i to od pierwszej minuty – Cilliana Sheridana. Irlandzki napastnik trafił do Białegostoku w ostatnim dniu okienka transferowego z cypryjskiej Omonii Nikozja. Najbardziej znanym klubem w CV 28-latka jest jednak Celtic Glasgow. W barwach 47-krotnego mistrza Szkocji Sheridan nie grał jednak wiele. 2006-2010 roku zanotował zaledwie 14 występów podczas, których strzelił cztery bramki. Najlepiej spisywał się w Omonii – 54 mecze i 23 gole. Poza tymi dwoma klubami Irlandczyk grał jeszcze w Motherwell, Plymouth Argyle, St Johnstone, CSKA Sofia, Kilmarnock i APOEL-u Nikozja.


W odpowiedzi na szpicy w Śląsku ma zagrać Łukasz Zwoliński. Wypożyczony z Pogoni Szczecin napastnik zdążył już zadebiutować w WKS podczas poniedziałkowego meczu z Ruchem. Wtedy Zwoliński wszedł na ostatnie 20 minut za Kamila Bilińskiego. Teraz 24-latek jego kosztem powinien zagrać od pierwszego gwizdka. Z ławki być może pojawi się inny wypożyczony ze Szczecina piłkarz - Mateusz Lewandowski.

Trener Jan Urban nie będzie mógł skorzystać za to z usług kontuzjowanego Sito Riery. Wśród kontuzjowanych w ekipie Michała Probierza jest m.in. Karol Świderski.



Śląsk w Białymstoku musi powalczyć o pełną pulę, bo odjeżdża mu miejsce w grupie mistrzowskiej. Ósma Korona Kielce ma 32 punkty, czyli o sześć więcej od WKS.

Powtórka z rundy jesiennej nie wchodzi zatem w grę. Wtedy wrocławski zespół przegrał u siebie aż 0:4. Była to obok meczu z Legią Warszawa, najwyższa porażka Śląska na własnym stadionie w tym sezonie.

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.